„Ofiara” Saula Bellowa w Teatrze WARSawy

Redakcja
Redakcja
Kategoria teatr · 16 września 2014

"OFIARA" - Saul Bellow

Premiera 26 września 2014 r.

Reżyseria: Adam Sajnuk
Występują: Aleksandra Justa, Adam Sajnuk, Grzegorz Małecki, Tomasz Drabek,  Stanisław Banasiuk
Dramaturgia: Monika Rejtner

Wieść niesie, o królu szczęśliwy, że żył kiedyś bardzo bogaty kupiec, który prowadził swoje sprawy handlowe w różnych krajach. Pewnego dnia dosiadł on konia i wyruszył do któregoś z tych krajów, aby pobrać tam swoje należności. Gdy w drodze zaczął dokuczać mu upał, usiadł pod drzewem, sięgnął ręką do torby podróżnej i zjadł kawałek chleba i daktyla, które wziął z sobą w podróż. Zjadłszy daktyla wyrzucił pestkę i natychmiast zjawił się dżin olbrzymiego wzrostu z mieczem w ręku. Podszedł do kupca i powiedział: "Wstań, abym mógł cię zabić, tak samo jak ty zabiłeś mojego syna!". Rzekł na to kupiec: "Jakimże sposobem zabiłem twojego syna?". Odpowiedział: "Kiedy zjadłeś daktyla, wyrzuciłeś pestkę, która trafiła mojego syna w pierś, a to sprawiło, że natychmiast zmarł".

Takim mottem z "Księgi tysiąca i jednej nocy" rozpoczyna się powieść Saula Bellowa "Ofiara". W spektaklu na podstawie tej powieści, wyreżyserowanym przez Adama Sajnuka w Teatrze Warsawy, ta przypowieść nie jest przywołana bezpośrednio, ale problem winy i odpowiedzialności jest głównym tematem. Bellow, a za nim Sajnuk, przedstawia historię dwóch mężczyzn, Żyda i antysemity, których łączy szczególna relacja oparta na poczuciu winy i manipulacji. Powieść Bellowa była odpowiedzią pisarza na tragedię Holokaustu, ale nie odnosi się do tej kwestii w sposób bezpośredni. Aktualność tego spektaklu nie polega tylko na ukazaniu nam, jakie mechanizmy uruchamiają spiralę przemocy, w której ofiarę trudno odróżnić od prześladowcy, ale przede wszystkim uświadamiają, jak w okresach kryzysu i zagubienia, stare stereotypy myślowe i irracjonalne impulsy powracają ze zdwojoną siłą. Wychodząc z teatru, każdy będzie musiał sobie sam odpowiedzieć na pytanie, kto tu jest tytułową ofiarą i czy niedbale rzucona pestka może zabić, ale przede wszystkim na ile jego życiem kierują irracjonalne i podświadome impulsy "rodem ze średniowiecza".

Jest to tekst o zrzucaniu odpowiedzialności za swoje życie, za przeszłe czyny, za swoje porażki. Niebywała równowaga sił między Żydem, który tkwi w jakiejś permanentnej paranoi, tworzy teorie spiskowe na temat wszechobecnego antysemityzmu a gojem, który de facto jest tym antysemitą. W tym spektaklu zarówno Żyd, jak i antysemita oskarżają się wzajemnie o zmarnowanie sobie życia, o zaległe winy z przeszłości, za które pokutują teraz i ukierunkowały ich światy. To jest w pewnym sensie pójście na łatwiznę. Ktoś zrobił mi kiedyś krzywdę, kto uruchomił jakąś lawinę, a tak naprawdę winni są obaj za swoje własne porażki – mówi Adam Sajnuk, autor scenariusza, reżyser i odtwórca roli Allbeego.


 

Teatr WARSawy

Rynek Nowego Miasta 5/7

00-229 Warszawa

www.teatrwarsawy.pl

Kasa biletowa: bilety@teatrwarsawy.pl, 22-468 00 99