Perła w kolekcji biżuterii – i to dosłownie. Wart 50 tys. zł naszyjnik wykonany z 32 pereł, pochodzących z niezwykle rzadkiego i drogocennego gatunku, zobaczyć będzie można na wystawie Biżuteria Kolekcjonerska w DESA Unicum. Pojawią się również wyjątkowe pierścionki, kolczyki, bransolety i brosze z najlepszych pracowni złotniczych Europy. Wystawa, na której zaprezentowanych zostanie ponad 100 najpiękniejszych przykładów sztuki jubilerskiej, potrwa do 25 września.
Perły od zawsze kojarzone były z elegancją i szykiem. Uważa się je za jeden z najbardziej wartościowych materiałów jubilerskich. Kiedy zaczęto je przywozić ze Środkowego Wschodu do Europy były o wiele droższe i wyżej cenione niż diamenty. W XX wieku perły zostały wylansowane przez projektantkę Coco Chanel. Nosiły je też takie gwiazdy i ikony stylu jak Audrey Hepburn czy Jackie Kennedy. Prezentowany na wystawie naszyjnik z pereł charakteryzuje się niezwykłą złotą barwą. Ozdobiony został również diamentem. Jego wartość szacuje się nawet na 50 tys. zł.
Wartość biżuterii określa nie tylko materiał, z jakiego jest wykonana, ale też motywy przedstawione przez złotników. Jednym z najbardziej lubianych, bez względu na epokę, pozostaje trójlistna koniczyna. Owszem, wmawia się nam, że to czterolistna przynosi szczęście, ale właśnie trójlistna oznacza połączenie wiary, nadziei i szczęścia. Niegdyś koniczynki święcono i ukrywano w medalionach lub pierścieniach, by zapewnić sobie pomyślność. Podobną rolę spełnia biżuteria, która wykorzystuje motyw koniczyny w swoich zdobieniach i ornamentyce. Takie domy jubilerskie jak Van Cleef & Arpels, Tiffany czy Fabergé chętnie stosują go w swoich wyrobach, nierzadko komponując całe kolekcje biżuteryjne. Jednym z najbardziej znanych dzieł sztuki złotniczej w całości przyozdobionym motywem koniczyny jest jajko Fabergé wykonane w 1902 roku na zamówienie cara Mikołaja II dla jego żony, ostatniej rosyjskiej carycy, Aleksandry Fiodorownej. Na wystawie zobaczyć będzie można pierścionek oraz bransoletę z motywem koniczyny z początku XX wieku.
Flagowym obiektem wystawy jest również diamentowy pierścionek z epoki art déco wysadzany rzędem szmaragdów obsadzonych w ręcznie wykonanej, platynowo-złotej oprawie. Na wystawie zaprezentowane zostaną także wyroby w stylu secesyjnym. Szczególnie warto zwrócić uwagę na pierścionek w formie floralnej gałązki, zdobionej diamentami i sygnowany inicjałami rosyjskiego złotnika. Pojawią się też unikatowe naszyjniki, m.in. wisior wykonany w technice mikromozaiki, przedstawiający Plac św. Piotra, oprawiony w koralową ramkę. 25 września wszystkie obiekty zostaną zlicytowane.
Białym krukiem na rynku antykwarycznym jest na pewno zegarek kieszonkowy firmy Patek Philippe. To marka produkująca zegarki już od 180 lat. Historia przedsiębiorstwa zaczęła się w 1839 roku, kiedy to Polak Antoni Patek i Franciszek Czapek, z pochodzenia Czech, rozpoczęli współpracę pod szyldem Patek, Czapek & Cie w Genewie. Ten utalentowany duet wytwarzał przepiękne zegarki kieszonkowe na zamówienie dla polskich emigrantów i patriotów, najczęściej zdobiąc koperty monogramami i napisami o treściach patriotycznych czy religijnych. Antoni Patek został wychowany w miłości do ojczyzny, czego wyrazem był jego czynny udział w powstaniu listopadowym w wieku 17 lat. Klientami marki stały się takie osobistości jak królowa Wiktoria, książę Albert, Wiktor Emanuel III czy papież Pius IX. Zegarek prezentowany na wystawie wykonany został w 1899 roku. Na tarczy zegarka, emaliowanymi literami wypisane jest imię i nazwisko Emilii Plater, jednej z najbardziej znanych uczestniczek powstania listopadowego.
Wystawa Biżuteria Kolekcjonerska: 10 września – 25 września 2019, godz. 11-19 (poniedziałek-piątek) i godz. 11-16 (sobota), Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa, wstęp wolny
Aukcja Biżuteria Kolekcjonerska: 25 września 2019, godz. 19.00, Dom Aukcyjny DESA Unicum, ul. Piękna 1A, Warszawa
https://desa.pl/pl/auctions/576/bizuteria-kolekcjonerska-25-wrzesnia-2019-godz-19