Krzysztof Wodiczko / ostatni wyklad z cyklu Za granicą sztuki

Redakcja
Redakcja
Kategoria sztuka · 8 maja 2014

MUZEUM EMIGRACJI W GDYNI

zaprasza na cykl wykładów
 

ZA GRANICĄ SZTUKI

Artyści-emigranci: uciekinierzy, wygnańcy, dobrowolni rezydenci, obywatele świata… ?

 

Krzysztof Wodiczko – Poza wrogościnność

Dr Dorota Grubba (Polski Instytut Studiów nad Sztuką Świata)

14 maja 2014, godz. 17:30 | Infobox w Gdyni

 

Już 14 maja zapraszamy na ostatnie spotkanie z cyklu „Za granicą sztuki”. Bohaterem finałowej odsłony będzie Krzysztof Wodiczko, jeden z najwybitniejszych artystów zaangażowanych, działający w przestrzeni publicznej. Jego spektakularne realizacje przywodziły refleksje nad statusem jednostki, zwłaszcza tej słabszej, zepchniętej na margines współczesnego świata. Konfrontował ją z monumentalną architekturą, najlepiej oddającą to, co stałe, ale i w pewien sposób skostniałe w społeczeństwie. W swoich realizacjach właśnie problemy „niechcianych ludzi” czynił punktem centralnym zainteresowania odbiorców. W tym kontekście pojawiała się również kwestia migrantów, osób wchodzących w świat obcej kultury, tak bardzo narażonych na zmienność ludzkich serc, której Jacques Derrida nadał nazwę wrogościnności.

 

W czasie ośmiu miesięcy trwania cyklu wykładów ZA GRANICĄ SZTUKI – przedstawiliśmy polskich artystów-emigrantów, których prace przekraczały granice w sztuce, otwierając świat na nowe idee, ale też dotykały newralgicznych granic światopoglądowych, środowiskowych czy pokoleniowych.

Poznaliśmy niezwykłych ludzi tworzących od końca XIX wieku aż do dziś, w najróżniejszych miejscach świata – Paryżu belle époque, terenów ZSRR pogrążonego w wojnie, powojennej Ameryki i odradzającej się Europy. Wśród zaprezentowanych artystów znaleźli się malarze – Olga Bozńańska, Józef Czapski, Piotr Potworowski, rzeźbiarze – Alina Szapocznikow, Theodore Roszak, rodzina Jarnuszkiewiczów, architekt Maciej Nowicki i reżyser Walerian Borowczyk. W poznawaniu świata ich wyobraźni i wielkiego dorobku docenianego na arenie międzynarodowej towarzyszyło stałe grono odbiorców – wykłady spotkały się z niezwykle ciepłym przyjęciem trójmiejskiej publiczności. Każdy z nich odwiedzało kilkudziesięciu słuchaczy. Jest to zasługą wspaniałych wykładowców – nauczycieli akademickich i badaczy – m.in. z Uniwersytetu Gdańskiego, Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, czy Polskiego Instytutu Studiów nad Sztuką Świata, którzy z publicznością dzieli się nie tylko swoją imponującą wiedzą, ale i gorącą pasją dla sztuki.

 

 

 

Krzysztof Wodiczko

Urodzony w 1943 w Warszawie artysta wizualny i teoretyk sztuki, obecnie mieszkający w USA. Znany i ceniony za swoje akcje społeczne, projekcje, obiekty, filmy wideo oraz liczne teksty na temat sztuki w przestrzeni publicznej. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2011) oraz Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2009). W 2006 otrzymał Nagrodę im. Katarzyny Kobro.

W latach 1962-1968 studiował wzornictwo przemysłowe na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Po studiach pracował jako projektant w zakładach przemysłowych, m.in. UNITRA Warszawa. W swojej twórczości łączy sztukę i projektowanie jako wzajemnie na siebie oddziałujące. W centrum jego zainteresowania jest człowiek i jego sytuacja we współczesnym świecie, jego wyobcowanie, zagubienie, uwikłanie w cywilizację. Wielokrotnie poruszał temat emigracji i tułaczki oraz konieczność aktywnego korzystania z demokracji.

W 1977 wyjechał z Polski, początkowo do Kanady, gdzie pracował na Uniwersytecie Guelph. Jest wykładowcą akademickim - wykładał m.in. w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie i na Politechnice Warszawskiej, École Nationale Supérieure des Beaux Arts w Paryżu, Cooper Union School of Art w Nowym Jorku, University of Hartford w Hartford, Connecticut, Institute of Technology w Nowym Jorku, Ontario College of Art w Toronto. Był dyrektorem Center for Advanced Visual Studies w Massachusetts Institute of Technology, Cambridge. Obecnie wykłada w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.

Wodiczko jest autorem projektów na pograniczu sztuki i techniki, które odpowiadały na problemy współczesności, jak np. skonstruowany w 1987 „Pojazd dla bezdomnych”, który przez dwa lata testował na ulicach Nowego Jorku. Przywołując zjawisko emigracji artysta pracował od roku 1992 nad „Laską tułacza”, odwołującą się do chrześcijańskiej ikonografii biblijnych pasterzy, prezentowaną m.in. Barcelonie, Nowym Jorku, Paryżu i Marsylii. Temat emigracji poruszał również w Instalacja „Goście”, zaprezentowana w 2009 na 53. Biennale w Wenecji w Pawilonie Polskim. Jest autorem instalacji „Hiroshima”, pokazanej po raz pierwszy w 1999 Kopule Wojny Atomowej w Hiroshimie. Od początku lat 80. pracował nad projekcjami slajdowymi, a od 1996 także filmowymi na budynkach w przestrzeni miejskiej. Artysta zrealizował także instalację z projekcją na galerii Zachęta w Warszawie w 2005. 25 marca 2012 w Nantes odsłonięto zaprojektowany przez Wodiczkę pomnik obalenia niewolnictwa.

 

Dr Dorota Grubba, która poprowadzi wykład poświęcony Krzysztofowi tak zachęca do udziału w spotkaniu:

 

Krzysztof Wodiczko jest jednym z najwybitniejszych artystów zaangażowanych działających w przestrzeni publicznej, autorem słynnych w międzynarodowym obiegu sztuki projekcji oraz licznych obiektów, najczęściej partycypacyjnych. Wodiczko jest zarazem inspirującym pedagogiem, teoretykiem, twórcą wyrazistej linii filozofii współczesności. Siłą jego twórczości pozostaje ścisły związek myśli z wybitnymi aspektami wizualnymi obrazów wprowadzanych w przestrzeń społeczną, które wydają się zaledwie delikatnie ją dotykać, jakby na podobieństwo przeskalowanych ogromnych figuratywnych średniowiecznych fresków (wizerunków świętych), które niekiedy pokrywały prawie całą wysokość wnętrza świątyń. Natomiast podmiotami realizacji Krzysztofa Wodiczki są przede wszystkim tzw. “Inni”, przybysze, uciekinierzy, ludzie zdominowani, “bez perspektyw” - nie ujmowani w oficjalnych planach polityczno-gospodarczych, którzy często odważnie prezentują swoje twarze i wypowiadają się we własnym imieniu, by przypomnieć osobiste wypowiedzi kobiet transmitowane na żywo na kulistą architekturę El Centro Cultural w Tijuanie (2001) przy granicy meksykańsko-amerykańskiej. Artysta niekiedy konfrontuje “Innych” z upodmiotowionymi figurami i gestami samych prawodawców (najczęściej są to kadry bez twarzy). Krzysztof Wodiczko pod koniec lat siedemdziesiątych XX wieku, po intensywnej pracy artystyczno-intelektualnej w Polsce, kiedy wyodrębnił cykl ascetycznych konstrukcji pt. “Pojazdy” o potencjałach partycypacji (diagnozujące pojęcie i granice wolności w przestrzeni politycznej), wyjechał do Kanady, następnie przeniósł się i aktywnie działał w Nowym Jorku, stopniowo realizując też swoje projekty w licznych miejscach globu, również w Polsce. W 1980 w Kanadzie (m.in. w Toronto, czy na Charlottetown), już jako artysta emigracyjny po raz pierwszy eksperymentował rzucając obrazy gestów polityków na współczesną, monumentalną architekturę. W Ameryce rozwijał również kolejne konstrukcje osobliwych pojazdów, “z myślą o bezdomnych, emigrantach, weteranach, wyobcowanych: Pojazd bezdomnych 1988-1989, Poliscar z 1991, Laska tułacza 1992, Porte-Parole 1993, Egida 1998, Roz-broja 1999, Pojazd weteranów wojennych 2008” (Bożena Czubak).

Przywołany w tytule wykładu termin “wrogościnność” utworzył Jacques Derrida dla określenia “w jaki sposób gościnność i wrogość są ze sobą ściśle splecione, w jaki sposób gościnność łatwo przeradza się we wrogie nastawienie, wobec ludzi, których podejmujemy”, jak podkreślał Jarosław Lubiak, współkurator przejmującej ekspozycji “Wrogościnność” (2010 w Muzeum Sztuki w Łodzi), którą Krzysztof Wodiczko współtworzył. Wystawa analizowała “nasz stosunek do przybyszów, którzy albo czasowo, albo na stałe mieszkają z nami, emigrantów, czy uchodźców”. Fascynująca mentalnie i wizualnie twórczość Krzysztofa Wodiczki niejednokrotnie pozwala ludziom dobrze uposażonym w miękki sposób przekroczyć aporię wrogościnności. Wypierane, okryte tabu problemy “Innych” umiejętnie upodmiotowione w przestrzeniach aglomeracji współczesnych metropolii, pomagają w poznaniu “niechcianych” historii, zmianę perspektyw myślenia, przesunięcie filozofii życia z priorytetów wartości przedmiotu na priorytet wartości wspólnego życia na ziemi. Złożone piękno tych wielkoformatowych projekcji pokrywających efemerycznym obrazem budynki, pomniki, place miejskie, wyodrębnia się z natłoku obrazów medialnych i komercyjnych. Wydają się delikatnie odnosić zarówno do międzynarodowego ruchu Sytuacjonistów, jak również czerpać z aktywizmu amerykańskich artystek feministek, które ignorowane i wypierane z oficjalnych instytucji kultury, fotografie swoich prac wyświetlały na zewnętrzne mury zamkniętych dla nich budynków. Projekcje Wodiczki nie pozwalają o sobie zapomnieć i stają się zarazem niejako przejmującymi partnerami polityków negocjujących w zamkniętych salach urzędów. Sam artysta pisał: „Niekiedy pomniki i monumenty z ich milczeniem i bezruchem wyglądają dziwnie ludzko. Również ludzie straumatyzowani z ich wyciszeniem i bezruchem mogą wydawać się dziwnie monumentalni. (…) Zarówno pomniki jak i „przetrwańcy” potrzebują reanimacji i to jest pomnikoterapia”. Artysta podkreśla, iż ludzie dzielący się w przestrzeni publicznej swoimi doświadczeniami stają się „pomnikami mówiącymi”. Wodiczko ostrzega też: “Projekcje należy wyłączyć, zanim obrazy przestaną działać i staną się podatne na przywłaszczenie przez budynek, jako jego dekoracja”.

Dorota Grubba-Thiede - doktor w zakresie nauk o sztuce, magister sztuki, wykładowczyni, kuratorka wystaw, m.in.: "Stanisław Horno-Popławski (1902-1997). Droga Sztuki sztuka drogi", „PAŃSTWO DYDONY” - wybrane problemy współczesnej rzeźby polskiej (2010 PGS w Sopocie, Galeria Nowych Mediów w Warszawie), „Stanisław Horno-Popławski. Droga sztuki- sztuka drogi”(PGS+16 edycji w l.2002-2006), „Krzysztof Malec- rzeźba dokumentacja twórczości” (PGS i CRP w Orońsku 2003-2004), „Magdalena Abakanowicz – Potnia Theron” (PGS 2012) i aktualnych wystaw „...apokryfy, imponderabilia- Alina Szapocznikow” oraz „Przebiśniegi” (obie w PGS w Sopocie oraz w Galerii Opera Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w Warszawie 2013-2014) jak i Katarzyna Józefowicz - Piotr Józefowicz ...anektując kolejną cząstkę czasu indywidualnego (2013-2014) i „Jerzy Bereś – Zbigniew Warpechowski. Ablucje” 2014 (obie w PGS w Sopocie).


 

 

 

PROGRAM WYKŁADÓW „ZA GRANICĄ SZTUKI”
Poczynając od października 2013 aż do maja 2014 wykłady odbywają się w każdą drugą środę miesiąca w godz. 17.30-19.00 w InfoBoxie w Gdyni .

 

1. Emigrantka: Olga Boznańska / dr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański) – 9 października 2013

2. Świadek: Józef Czapski / dr Zbigniew Mańkowski (ASP Gdańsk) – 13 listopada 2013

3. Kapista: Piotr Potworowski / dr Hubert Bilewicz (Uniwersytet Gdański) – 11 grudnia 2013

4. Niespełniony geniusz: Maciej Nowicki /dr Jacek Friedrich (Uniwersytet Gdański, Muzeum Miasta Gdyni) – 8 stycznia 2014

5. Pogodna zima w Malakoff: Alina Szapocznikow / dr Dorota Grubba (Polski Instytut Studiów nad Sztuka Świata, Warszawa) – 12 lutego 2014

6. Był sobie raz: Walerian Borowczyk / mgr Irina Gavrash (Uniwersytet Gdański) - 12 marca 2014

7. Geometrie metalu - geometrie strachu: Theodore Roszak i rodzina Jarnuszkiewiczów / dr Dorota Grubba (Polski Instytut Studiów nad Sztuka Świata, Warszawa) - 9 kwietnia 2014

8. Poza Wrogościnność: Krzysztof Wodiczko / dr Dorota Grubba (Polski Instytut Studiów nad Sztuka Świata, Warszawa) – 14 maja 2014

 

 

Projekt ZA GRANICĄ SZTUKI zainaugurował wykład dr Huberta Bilewicza, autora koncepcji i programu merytorycznego, który w poniższych słowach opisuje cykl:

Choć sztuka współczesna nie posiada już granic, to dwudziestowieczne życie artystyczne określały jednak rozliczne granice: państwowe, środowiskowe, pokoleniowe, ideowe, stylistyczne… Granice topograficzne składające się na geografię artystyczną, wyznaczały obszary centrów i prowincji artystycznych, metropolie europejskie zawsze przyciągały artystów z prowincji. Kosmopolityczna bądź internacjonalna formuła życia artystycznego nakładała się na geopolityczne czy narodowe uwikłania bądź lokalne doświadczenia czy wreszcie indywidualne losy. Niemniej dla sztuki ostatniego stulecia równie istotne znacznie miały inne granice: wyznawanych filozofii twórczych, uprawianych dyscyplin, bądź stosowanych mediów artystycznych. Kwestia obecności polskiej w nowoczesnej sztuce światowej zawiera w sobie pytania o zakres oraz rangę partycypacji polskich artystów w międzynarodowym obiegu sztuki, jak również pytania o charakter i zasięg recepcji sztuki polskiej. Wagi obecności artystycznej nie sposób rzecz jasna sprowadzić jedynie do rankingu popularności twórców, mierzących swą karierę sukcesami komercyjnymi bądź statusem celebrytów sztuki. W cyklu wykładów odważymy się wskazać wybranych twórców wizualnych i nieoczywiste zjawiska zarówno międzynarodowe, jak i krajowe, szczególnie istotne dla dziejów sztuki XX wieku, unikając jednak polonocentryzmu i megalomanii. Będzie wielokrotnie mowa o Paryżu – nieustannie przyciągającym światowych artystów, lecz również o twórcach działających w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii. Bohaterami spotkań pozostaną jednak przede wszystkim sami artyści-emigranci, których życie i twórczość rozpięte były między Polską a światem: uciekinierzy, wygnańcy, dobrowolni rezydenci. Ciekawi świata, a jednocześnie targani tęsknotami; asymilujący się w nowych środowiskach bądź wyalienowani; pozostający za granicą lub wielokrotnie powracający; obywatele świata…”

 

Więcej informacji na: www.muzeumemigracji.pl oraz facebook