„Wołyń: głosy” - historia mówiona na portalu kulturaenter.pl

Redakcja
Redakcja
Kategoria sztuka · 19 lipca 2013

Co roku w pierwszych tygodniach lipca w Polsce i na Ukrainie powraca temat tragicznych zdarzeń, które rozegrały się na Wołyniu w roku 1943. Za każdym razem, z okazji kolejnej wołyńskiej rocznicy, odbywa się rytualny performans polityczny i medialny.

 

Artykuły prezentowane w niniejszej edycji portalu kulturaenter.pl, opatrzone wspólnym tytułem „Wołyń: głosy” - to nasza odpowiedź na próby zawłaszczania pamięci i ludzkiego cierpienia przez dzisiejsze konflikty i ideologie. Chcemy w niej poinformować o istnieniu niezwykłej publikacji, pt. „Pojednanie przez trudną pamięć. Wołyń 1943”, dokumentującej podjętą przez Stowarzyszenie Panorama Kultur inicjatywę zbierania historii mówionych na Wołyniu. Wybrane fragmenty właśnie wydanej książki uzupełniają materiały dodatkowe: aktualne komentarze, niepublikowana do tej pory relacja świadków, refleksje osób zaangażowanych w projekt, sytuujące te działania w kontekście dialogu polsko-ukraińskiego.

 

W dzisiejszym świecie, karmiącym się fikcją bez opamiętania, bezbronnym wobec każdego ideologicznego zawłaszczenia – praca z historią mówioną jest czymś nietypowym i niezwykłym. To historia doświadczana bezpośrednio, jeszcze jeden mały krok w trudnym dziele odzyskiwania rzeczywistości.

 

 

 

Emil Majuk - Wreszcie przyszliście

Rozmowy z ukraińskimi i polskimi Wołyniakami pokazały nam rzecz zaskakującą. Na poziomie wspomnień o osobistych doświadczeniach narracje polskie i ukraińskie są w zasadzie niesprzeczne. Ale w huku walki na propagandowe hasła mało kogo interesuje, co mają do powiedzenia jacyś tam wiejscy staruszkowie.

 

Aleksandra Zińczuk - Nie istnieje metodologia badania pamięci
Ciągle więcej inwestuje się w stawianie pomników, niż w badania społecznej i indywidualnej pamięci, czy edukację historyczną obywateli.

 

Jarosław Borszczyk - Ustne relacje na temat ukraińskiej pomocy Polakom na Wołyniu: próba analizy

Polskie badania dotyczące historii niesienia pomocy Polakom podczas konfliktu na Wołyniu nie należą do głównego nurtu, ponieważ nie wpisują się w koncepcję ukraińskiego „ludobójstwa”.

 

Lidia Herasymowna Kołodeć, Wołodymyr Iwanowicz Kołodeć - Wołyńscy świadkowie – jedna rozmowa

Psalm mówi: „Im większy żal, tym bliższy Bóg”. Ludzie żyjący w biedzie bardziej jeden do drugiego skłaniają się.

 

Grzegorz Motyka, Leonid Zaszkilniak - Dwugłos historyków. Rozliczenie własnej przeszłości jako element drogi do Europy
Pojednanie to nie jakiś jednorazowy akt rzucenia się sobie w ramiona, ale pewien proces tworzenia wspólnej świadomości po obu stronach granicy. Istniejący dziś konflikt pamięci można rozwiązać za pomocą kolejnych wspólnych spotkań, konferencji, otwartych i szczerych dyskusji, wreszcie kolejnych otwartych cmentarzy. Problem polega na tym, że trzeba ten proces cierpliwie i mozolnie kontynuować.

 

Oleksandr Zajcew - Trzy prawdy o tragedii wołyńskiej

Badania rzetelnych, profesjonalnych historyków konsekwentnie wychodzą poza wąskie granice „prawdy” ukraińskiej czy polskiej, a zbliżają się do trzeciej, jedynej prawdy w bezpośrednim i najprostszym znaczeniu, gdzie twierdzenia o faktach odpowiadają samym faktom, a nie narodowym, partyjnym, czy innym interesom.

 

Andrij Lubka - Proszę o wybaczenie

Uznanie faktu i skali Tragedii Wołyńskiej nie jest potrzebne Polakom – w pierwszej kolejności jest ono niezbędne Ukraińcom.

 


Zachęcamy również do zwiedzania naszego darmowego archiwum!

http://kulturaenter.pl/tematy/