Wystawa „Alternatywne zakończenia” to inicjatywa trzech artystów, fotografów: Bownika, Filipa Berendta i Michała Jelskiego. Wystawa jest próbą prześledzenia innych możliwości fotografii, stojących z dala od wymogu dokumentalności - uwiecznienia z jej pomocą rzeczywistości.
od 12 października do 4 listopada 2012
Galeria+
Zebrani w tym projekcie artyści posługują się fotografią w odmienny sposób, traktując ją jako narzędzie zdolne do tworzenia niepodległych obrazów, które konotują na poziomie wizualności – tego, co za ich pomocą się wyłania przed widzem. Nie prowadzą one do porównania pomiędzy kopią – zdjęciem, a oryginałem – rzeczywistością. Dostrzegalnym tłem dla tej propozycji jest pytanie o pojemność ontologii stawiane w kontekście współczesnej fotografii.
Pojawia się, bowiem poprzez zerwanie z tą klasyczną dla fotografii dychotomią, szansa na działania wychodzące poza problem reprezentacji. Bownik, Filip Berendt i Michał Jelski nie multiplikują oryginału z pomocą fotografii, a raczej w wybranych pracach podążają ścieżką wyabstrahowania, uwierzytelniania samego obrazu z jego złożonością, wewnętrzną energią i napięciami budowanymi wybranymi przez siebie środkami wyrazu. Każdy z nich podejmuje się tego zadania w odmienny sposób.
W „E-słodowym” Bownika uderza silna, malarska kompozycja, gra światłem, która wyciąga z trudnych do zidentyfikowania przedmiotów ich rzeźbiarską naturę. Geometria płaszczyzn jaką wprowadza Bownik pociąga, fascynuje, a jednocześnie nie pozwala przedrzeć się w pierwszym kroku poza poziom zjawiskowości – nazwanie wskazanych przez fotografię obiektów powinno być w klasycznym porządku pierwszą potrzebą, tu jednak przedmioty rekonstruowane w studiu nie dostarczają widzowi informacji o sobie, a ulegają redukcji. Tym samym jego fotografia niczego nie wyjaśnia, a raczej przesłania stojąc w opozycji do dążeń widza.
„Pandemii” Filipa Berendta towarzyszy ciekawość podszyta niepokojem. Niemal wyczuwalna organiczna struktura tej pracy, kondensuje w sobie wszystkie płaszczyzny: rzeźbę, malarstwo, aż po fotografię, która pozwala wydobyć te niezwykłe plamy barwne przypominające dynamiką action painting. Silnie wyczuwalne związki z abstrakcjonizmem mają tutaj przynajmniej podwójną naturę: z jednej strony zdanie się na przypadek – dyktat natury formujący te niezwykłe figury, z drugiej, chłodną, racjonalną, z ducha geometryczną ocenę sytuacji – tylko fotografia może nadać tworzywu Berendta autonomię.
Trzecim tropem, który dopełnia „Alternatywne zakończenia” jest realizacja Michała Jelskiego, anarchizująca, biorąca za swój temat samo zdjęcie jako przedmiot podlegający ciągłej konotacji, pozostający w dyspozycji tych, którzy będą go cytować. Fizyczne działania Jelskiego: fotogramy i budowane z nich kolaże odkrywają kolejne warstwy obrazu. Stanowią również kolejną próbę przełamania lub wręcz zamazania komunikatywności obrazu fotograficznego.
Przy całej mnogości strategii i wykorzystywanych metod wspólną cechą łączącą tę trójkę jest decyzja o realizowaniu swoich projektów w próżni, w oderwaniu od świata – takiego – jakim – się - jawi. Rzeczywistość jest im zbędna. Obiekty, które stają się przedmiotem ich fotografii są wynikiem analizy możliwości samego medium, negacji dokumentu. W konsekwencji prowadzi to również do odrzucenia związanych z dokumentem wątków narracyjnych, tutaj po prostu ten język nie obowiązuje. Ten strategiczny odwrót prezentowanych artystów pozbawiony jest znamion ucieczki. Wskazuje natomiast moment, w którym przymus rejestracji zastąpiony zostaje alternatywą konstruowania samego obrazu.
Bownik (ur. 1977), fotograf, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu (Fotografia i Multimedia), stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2008), współtworzył kolektyw Ikoon. Interesują go sytuacje stykowe, pojawiające się na pograniczu kultury i techniki. Eksploruje temat wizerunku. Uczestniczył w licznych wystawach zbiorowych i indywidualnych m.in.: Gamers (Galeria m55, Ateny, 2011), Gamers (Fotofestiwal OUT OF LIFE , Łódź, 2011), Lucim żyje (CSW Toruń, Grannar/Sąsiedzi, Karlskona, Szwecja,2008) YBronią (Studio BWA,Wrocław, 2008) Face Lifting (Galeria FKSE, Budapeszt, 2008) EPAF (CSW Zamek Ujazdowski, 2008), UMPOLEN (MuseumQuartier, Wiedeń, 2008) Bownik żyje i pracuje w Warszawie. Jego praca z cyklu "Sale treningowe" znajduje się w kolekcji Muzeum Huis Marseille w Amsterdamie. Cykl "e-słodowy" miał swoją premierę w 2012 roku w reprezentującej artystę, galerii Starter.
Filip Berendt (ur. 1975) Absolwent Wydziału Fotografii Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, Wydziału Grafiki na Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi oraz studiów podyplomowych z zakresu rzeźby w Royal College of Art w Londynie. Głównie w swojej twórczości podejmuje wątki związane z przetworzeniem, rozbijaniem utrwalonych znaczeń i odczytań. W swoich działaniach wykorzystuje zarówno rzeźbę jak i fotografie, często łącząc obie realizacje. Bardzo ważnym aspektem jego pracy jest sam, niepowtarzalny charakter procesu powstawania dzieła. W ostatnich realizacjach coraz częściej porusza wątki związane z mistyką. Berendt jest stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Był finalistą SittcommAward oraz dwukrotnym finalistą polskiej edycji Henkel Art Award. Swoje prace wystawiał m.in. Gulbenkian Galleries, Royal College of Art, galerii Studio, Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia Gdańsk, Galerii lokal_30 w Warszawie/Londyn, Rohruns Gallery w Berlinie. Publikował m.in. w ROJO Magazine OCHO, Yvi Magazine, Picnic magazine i w Piktogramie. Żyje i pracuje w Warszawie.
Michał Jelski (ur. 1981). W Polsce ukończył architekturę. Na stałe mieszka i pracuje w Glasgow, gdzie właśnie ukończył The Glasgow School of Art. Dotychczas swoje prace pokazywał dwukrotnie w Polsce. Pierwszy raz w CSW Zamek Ujazdowski na wystawie "Chrzest" (2010) i na wystawie "Sztuczność w Archeologii Fotografii" (2012). Jego praca dyplomowa, kończąca edukację w The Glasgow School of Art została uznana za jedną z najciekawszych przez BBC. Cykl "Trauma Healing Workshop" od listopada będzie pokazywany w wiedeńskiej Fotogalerie Wien w ramach wystawy "Recommended by", będącej panoramą współczesnej fotografii w Polsce.
Wernisaż: 12 października (piątek), godz. 18.00 wstęp bezpłatny