Dzisiaj na Wywrocie pojawił się wiersz, który już tutaj jest tylko inaczej podpisany, a mianowicie "Autoironia" (22 lipca carlit, 1 sierpnia Arek Lepianka). Podobno to nie pierwszy taki przypadek, tylko że poprzedni dotyczył przepisania tekstu z gazety. Jak tak dalej pójdzie to ludzię się od serwisu po prostu odwrócą. To nie jest apel o uczciwość. Zastanówcie się sami.