Album Bezdroży o Indiach w serii "Obrazy świata"

Redakcja
Redakcja
Kategoria podróże · 2 listopada 2009


Nie jest łatwo przekazać ducha i atmosferę kraju, w którym życie codzienne
wypełnia poczucie stałej obecności sacrum. Najpełniej da się to uczynić poprzez
zdjęcia: twarze nieznanych osób pełne są emocji, wykonywane w skupieniu
modlitewne gesty ujmują prostotą, a monumentalne świątynie i egzotyczne
krajobrazy zapierają dech w piersiach. Fotografie są dopełniane przez słowa
komentarza, które sprawiają, że wyjątkowy kraj i zamieszkujący go ludzie stają
się bliżsi. Najnowszy album Wydawnictwa Bezdroża pt. "Indie. w poszukiwaniu
sacrum" autorstwa Emilii i Rafała Kubików, wydany w serii "Obrazy świata",
pozwala wkroczyć w świat nieogarniony, tajemniczy i pełen głębi. Pozwólmy się w
tę piękną podróż zaprosić.

 

Indie, obszarowo ponad dziesięciokrotnie większe od Polski, gromadzą dziedzictwo
cywilizacji, której początki sięgają drugiego tysiąclecia przed naszą erą. W
przeciągu wieków na terenie półwyspu egzystowały obok siebie lub następowały po
sobie plemiona i ludy o całkowicie odmiennym stopniu rozwoju i sposobie życia.
Wypracowały one niezwykle bogatą kulturę, której głównym wyznacznikiem jest
głębokie zaangażowanie w życie religijne. W Indiach sfera ducha przenika życie
świeckie i jest niemal tak samo dostępna, jak rzeczywistość materialna. Tutaj
narodziły się cztery wielkie religie - hinduizm, buddyzm, dźinizm oraz sikhizm,
a dwie inne - chrześcijaństwo i islam - znalazły podatny grunt do rozwoju.

Efektowne zdjęcia Emilii i Rafała Kubików podążają śladami indyjskiego sacrum.
Podczas wielu swoich podróży autorzy przemierzyli niemal cały półwysep, dając
się przeniknąć tamtejszą atmosferą i poznając indyjską filozofię życia. Swoją
najdłuższą, siedmiomiesięczną wędrówkę wspominają następująco: "Z dużą
ciekawością chłonęliśmy obrazy, zapachy i smaki odwiedzanych miejsc, z zapartym
tchem oglądaliśmy ceremonie religijne i święte miejsca, które zawsze przyciągały
nas w sposób szczególny. Podróżowaliśmy często w towarzystwie hinduskich
pielgrzymów. Wraz z nimi wędrowaliśmy po górskich szlakach pielgrzymkowych,
spaliśmy we wspólnych namiotach i  jedliśmy w  polowych hangarach zbudowanych w
tym celu na szlaku".

Zamieszczone w albumie fotografie ukazują mieszkańców Indii na co dzień i od
święta. Zdjęcia zgiełkliwych ulic, handlarzy na bazarach czy rolników orzących
ziemię przeplatają sceny intymnego kontaktu z bóstwem i religijnego uniesienia
podczas hucznych festiwali. To Indie autentyczne: pełne kontrastów, barw i
odcieni, miejsc znanych oraz takich, do których docierają tylko nieliczni. Te,
które najbardziej zapadły w pamięć, stanowią treść niniejszej książki.

Wyobrażeń na temat Indii przybywa, można jednak założyć, że żadne nie odda w
pełni tutejszego mikrokosmosu. Dobrze ujmuje to buddyjska przypowieść o trzech
ślepcach spierających się o wygląd słonia. Niewidomy, który dotknął trąby,
stworzył sobie w głowie obraz zwierzęcia podobnego do węża, kolejny, na
podstawie ucha, uznał, że słoń przypomina wachlarz, ostatni zaś, dotykając nogi,
przyrównał zwierzę do potężnego, stabilnego filara. Każde z tych przekonań
niesie w sobie ziarno prawdy, żadne jednak nie jest prawdą ostateczną.

Z autorami albumu można spotkać się podczas 13. Targów Książki w Krakowie w
sobotę 7 listopada na stoisku Wydawnictwa Bezdroża nr B15.

"Indie. W poszukiwaniu sacrum", Emilia Kubik i Rafał Kubik, seria "Obrazy
świata", Wyd. Bezdroża, Kraków 2009.