Maska do włosów - prosty sposób na regenerację pasm

Redakcja
Redakcja
Kategoria obyczaje · 27 lipca 2020

Kondycja włosów zależy od wielu czynników - stosowanej pielęgnacji i stylizacji, ich naturalnej struktury i porowatości, wykonywanych zabiegów fryzjerskich czy ekspozycji na szkodliwe czynniki zewnętrzne. Kiedy oznaki osłabienia lub zniszczenia staną się widoczne należy postarać się o regenerację pasm. Dobrym sposobem jest maska do włosów. Jak ją odpowiednio dobrać i stosować? Zapraszamy do dalszej części artykułu.

 

Jak działa maska do włosów?

Jest to kosmetyk o bardzo silnym działaniu pielęgnacyjnym. Zawiera wyższe stężenia składników aktywnych, dlatego zazwyczaj ma dość gęstą, kremową konsystencję. Jej zadaniem jest dostarczeniem pasmom niezbędnych składników odżywczych, które uzupełnią ubytki w strukturze włókien i zwiększą ich odporność na szkodliwe czynniki. Działa głównie wewnątrz włosów, natomiast niektóre z nich mogą działać także na powierzchni.

Maska a inne kosmetyki

Maska do włosów najczęściej zestawiana jest z odżywką. Podstawową różnicę między nimi stanowi to, że odżywka działa tylko zewnętrznie. Jej zadaniem jest zwykle wygładzenie i nawilżenie pasm na powierzchni, aby później były łatwiejsze do rozczesania. Składniki odżywki zostają na powierzchni, więc przy kolejnym myciu zostają wypłukane, dlatego dają krótkotrwały efekt.

Jakich składników szukać?

 

Keratyna

Keratyna to białko, które stanowi jeden z głównych składników budulcowych skóry, włosów i paznokci. Kiedy pojawiają się ubytki keratyny możemy obserwować częstsze uszkodzenia naskórka, łamliwość pasm czy kruchość paznokci. W maskach najczęściej występuje pod postacią hydrolizowanej keratyny, która jest pozyskiwana z wełny owczej. Jest ona na tyle podobna do naturalnej keratyny, że z powodzeniem może być stosowana do odbudowy zniszczonych pasm.

Proteiny

Maski proteinowe są przeznaczone do regeneracji i wzmocnienia włosów, świetnie radzą sobie z ich osłabieniem i łamliwością. Działanie protein zależy od wielkości ich cząsteczek - proteiny są w stanie wypełniać ubytki w strukturze włókien, natomiast mniejsze aminokwasy mogą wygładzić pasma i zostawić na nich warstwę ochronną. Należy jednak uważać, aby nie doprowadzić do ich przeproteinowania. Fryzura staje się wtedy szorstka w dotyku, wydaje się wilgotna, przyklapnięta u nasady, a spuszona na końcach. Wystarczy zmienić produkt na inny, a później ewentualnie powrócić do niego z mniejszą częstotliwością.

Emolienty i humektanty

Humektanty to składniki nawilżające. Mają zdolność pochłaniania i wiązania wody, dzięki czemu pomagają utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia. Zaliczają się do nich np. miód, gliceryna, aloes, kwas hialuronowy, D-Panthenol. Niestety ich działanie jest krótkotrwałe i mogą szybko wyparować z włosów. Do zatrzymania ich we włóknach niezbędne są emolienty. Są to tłuste, oleiste substancje, najczęściej występujące pod postacią olejów roślinnych, maseł, silikonów i wosków. Tworzą na włóknach warstwę okluzyjną, która wzmacnia ich naturalną otoczkę lipidową. W efekcie zatrzymują humektanty we włosach i chronią fryzurę przed puszeniem.

 

Systematyczność kluczem do sukcesu

Kiedy już wybierzesz maskę, kluczem do sukcesu jest jej regularne stosowanie. Pojedyncze użycie może dać widoczny efekt, jednak utrzyma się on najprawdopodobniej tylko do następnego mycia. Długotrwały efekt poprawy kondycji fryzury przynosi systematyczne stosowanie produktu 1-2 razy w tygodniu. Dodatkowo masce trzeba dać czas, aby wniknęła w głąb pasm, dlatego należy ją trzymać co najmniej kwadrans, a najlepiej około pół godziny. Wchłanianie produktu można ułatwić poprzez zastosowanie ciepła. W domowych warunkach wystarczy nałożyć na włosy czepek foliowy i owinąć go ręcznikiem.