Są takie filmy, które pomimo upływu lat zachwycają kunsztem reżyserskim, wciągającą fabułą i niezapomnianymi popisami aktorskimi. Masz ochotę nadrobić kinową klasykę? Sprawdź, od jakich tytułów powinieneś zacząć.
Historia filmu sięga początków XX wieku. Kiedyś spragnieni ruchomych obrazów widzowie byli zmuszeni chodzić do kin. Dziś największe arcydzieła kinematografii możemy oglądać choćby na świetnej jakości ekranach telewizorów. Masz ochotę nadrobić klasykę filmu? Oto kilka propozycji, które koniecznie musisz poznać:
„Forrest Gump” (1994) reż. Robert Zemeckis
W tym filmie dzieje się tak wiele, że trudno streścić jego fabułę w jednym zdaniu. Tytułowy bohater to najbardziej rozpoznawalna kreacja aktorska w karierze Toma Hanksa. Życiorys Forresta Gumpa obfituje w niesamowite wydarzenia: poznaje Elvisa Presley'a i prezydenta USA, służy w trakcie wojny w Wietnamie, a także dorabia się ogromnej fortuny. Mimo upływu lat film cieszy się niesłabnącą popularnością, ponieważ naprzemiennie wzrusza i bawi. Pełno w nim także smaczków dla fanów XX wiecznej historii.
„Lśnienie” (1980) reż. Stanley Kubrick
Właściwie całą twórczość Stanleya Kubricka należałoby uznać za kultową. Przygodę z jego filmografią warto rozpocząć właśnie od horroru „Lśnienie” – ekranizacji powieści równie popularnego Stephena Kinga. Choć z dzisiejszej perspektywy „Lśnienie” jest on już tak przerażające, to wciąż pozycja obowiązkowa dla fanów kina grozy. Pomimo upływu czasu film nadal zachwyca atmosferą, grą aktorską oraz starannie dopracowanymi kadrami.
„Pianista” (2002) reż. Roman Polański
Za ten film Roman Polański otrzymał aż 3 statuetki Oscara! Akcja „Pianisty” rozgrywa się podczas II wojny światowej, a widz śledzi losy muzyka Władysława Szpilmana. XX Film to nie tylko niezwykle udana ekranizacja pamiętnika Szpilmana, ale także osobisty rozrachunek z przeszłością samego Polańskiego, któremu udało się uciec z getta. Z pewnością przypadnie do gustu każdemu amatorowi wojennych obrazów.
„Wszystko za życie” (2007) reż. Sean Penn
A gdyby tak pewnego dnia odciąć się od całego społeczeństwa i wyruszyć samotnie na Alaskę? Taką decyzję podejmuje Christopher – główny bohater „Wszystko za życie”. Jak to zwykle bywa w kinie drogi, chłopak podczas podróży odkrywa siebie na nowo. Niemal od razu po premierze film został okrzyknięty ponadczasowym arcydziełem, w którym człowiek realizuje marzenie o powrocie na łono natury. Jak kończy się ta przygoda? Tego dowiesz się po seansie.
„Rejs” (1970) reż. Marek Piwowski
Wiele polskich komedii z okresu PRL-u dorobiło się dzisiaj statusu kultowych produkcji. Jednym z takich filmów jest niewątpliwie „Rejs”, który jest przede wszystkim znakomitą satyrą ówczesnej codzienności. Obraz jest o tyle ciekawy, że powstał z improwizowanych scenek, momentami wręcz o surrealistycznym zabarwieniu. Muzykę do „Rejsu” skomponował prawdziwy mistrz Wojciech Kilar, natomiast wśród obsady znalazły się gwiazdy takie jak Stanisław Tym czy Zdzisław Maklakiewicz. Film przypomni starszym widzom minione czasy, natomiast młodszych rozbawi ponadczasowymi gagami.