Jakiś czas temu miałam okazję odwiedzić polski zakład produkcyjny, który choć dziś został przekształcony w firmę działającą wg nowoczesnych standardów, w kwestii wystroju wnętrz i wyposażenia biur znajduje się w latach 70-tych XX wieku. Pytanie nasunęło się samo - jaki jest komfort użytkowania mebli, które z ergonomią nie mają nic wspólnego, dla pracowników pokolenia Y? Odpowiedź jest co najmniej oczywista. Warto przyjrzeć się w tym miejscu zagadnieniu potrzeb, jakie w zakresie aranżacji miejsca pracy mają obecnie tzw. millenialsi.
Jak sobie pościelesz… czyli zadbaj o kręgosłup
Pokolenie Y wg różnych źródeł składa się z ludzi urodzonych między latami 1980 a 2000. Postęp cywilizacyjny i przywiązanie do technologii generuje godziny spędzane przed ekranami monitorów. Często jest to przyczyną powstawania wtórnych wad postawy, napięć mięśniowych, przykurczów, a idąc dalej - narastających problemów ze wzrokiem. Pokolenie dzisiejszych 20 i 30-latków zaczęło zdawać sobie sprawę z możliwych zagrożeń i dbanie o zdrowe, sprawność, a co za tym idzie atrakcyjne ciało stało się dla niektórych wręcz priorytetem. Słowem klucz w przypadku aranżacji miejsca pracy będzie więc - ergonomia. Fotele i krzesła stanowiące podparcie dla naturalnych krzywizn kręgosłupa, coraz bardziej popularne podstawki na stopy, a przede wszystkim biurka o regulowanej wysokości, to tylko niektóre z elementów tworzących środowisko biurowe sprzyjające prawidłowej postawie ciała. Producenci mebli, współpracując często ze specjalistami z zakresu fizjoterapii tworzą coraz ciekawsze kolekcje, wykorzystujące technologiczne nowinki. W tym zakresie mogę polecić np. meble do biura Wuteh. Biurka tej firmy posiadają regulowaną elektrycznie wysokość blatu - uważam, że jest to jedna z najlepszych propozycji na rynku.
E jak estetyka
Millenialsi to ludzie lubiący robić wrażenie na innych. Aranżacja ich miejsca pracy nie jest w tym względzie wyjątkiem. Mając na uwadze ciągły wzrost efektywności i pobudzanie kreatywności dzisiejszych 20- i 30-latków warto zadbać więc o estetykę przestrzeni biurowej. Nowoczesne wzornictwo wyrażające się w barwach, kształtach i strukturach sprzyja wydajnej pracy, ale także relaksowi i nawiązywaniu relacji, co dla millenialsów jest niezwykle ważne. Jako przykład wystarczy podać wystrój wnętrz, na który stawiają przestrzenie do wynajęcia typu open space. Często jaskrawe kolory, nieoczywiste formy mebli i aranżacje ścian, które nie mają nic wspólnego z nudą, tworzą miejsca do pracy doceniane przez pracowników z pokolenia Y. Nie można w tym miejscu zapomnieć o materiałach użytych w procesie powstawania mebli biurowych. Poczucie estetyki dzisiejszych millenialsów dopieszczają tkaniny wysokiej jakości, naturalne drewno, a także łatwe w utrzymaniu czystości laminaty. Elementy wyposażenia przestrzeni do pracy spełniające powyższe warunki znajdziemy dziś u wielu producentów, a nawet w popularnych sieciówkach meblowych.
Funkcjonalność ponad wszystko
Jedną z cech charakterystycznych dla przedstawicieli pokolenia Y jest ich umiejętność dostosowywania się do zmian. Od swojego środowiska pracy oczekują tego samego. Meble o wielu funkcjonalnościach, elastycznie dopasowujące się do aktualnych potrzeb pracownika na pewno spotkają się z uznaniem millenialsów. Pomocne w tej kwestii są modułowe konstrukcje, które coraz częściej goszczą w katalogach producentów mebli. Fotel zmieniający się w kanapę, biurko o regulowanej powierzchni roboczej czy fronty szaf będące jednocześnie tablicami suchościeralnymi to przykłady inwencji twórczej projektantów zajmujących się designem użytkowym. Ciągłe podnoszenie funkcjonalności elementów wyposażenia biur to kierunek, w którym będą podążać trendy wnętrzarskie.
Podsumowując, można przyjąć, że potrzeby pracowników pokolenia Y w temacie mebli biurowych zamykają się w formule “3 x E” - ergonomia, estetyka i elastyczność. Umiejętne połączenie tych trzech wytycznych w planowaniu przestrzeni do pracy, gwarantuje sukces aranżacyjny odpowiadający wymaganiom dzisiejszych millenialsów.