Jaką kartę dla dziecka wybrać?

Wojtek Kułaga
Wojtek Kułaga
Kategoria obyczaje · 1 lutego 2019

Wybór odpowiedniej karty walutowej czy bankowej dla dziecka jest niezwykle trudny, zważywszy na fakt, że jest to powiązane z wydatkami nieletniego oraz z jego poczuciem samodzielności. Nie ma jednak wątpliwości, że w pewnym wieku jest to niezbędne, by pozwolić swojemu dziecku samodzielnie decydować o własnych wydatkach. Tylko jaką kartę wybrać?

Zwykła karta bankowa

 

W tradycyjnym rozwiązaniu można spróbować karty do konta dla młodych. Jest to jakieś wyjście choć ma wiele minusów. Po pierwsze ma konkretne ograniczenie wiekowe, po drugie jest trudniejsze do kontrolowania, a po trzecie może być nieefektywne i nie posiadać możliwości płacenia obcymi walutami. Dlatego warto pomyśleć czy takie konto i taka karta płatnicza dla dziecka mają większy sens.

 

Karta przedpłacona

Ciekawym pomysłem jest karta przedpłacona dostępna w różnych walutach. Dzięki niej możemy bez problemów płacić za granicą, ale to nie jedyny jej plus. Wielką wagę ma fakt, że jest to karta przedpłacona, a więc podłączona niejako do konta rodzica. Wówczas rodzic samodzielnie zapełnia ją kieszonkowymi czy większym doładowaniem w momencie, w którym jest mu to wygodne. Dzięki temu cały czas ma kontrolę nad wydatkami dziecka i wie, co dzieje się na koncie.

Karta z możliwościami

 

Taka karta jest też dobrym pomysłem na wyjazdy zagraniczne pociech. Wówczas otrzymują one konkretną kwotę na wyjazd, przy czym nie jest to kwota pełna, którą ktoś może ukraść, ale kwota określona i ustalona oraz dopasowana do potrzeb. Dzięki temu dziecko jest bezpieczniejsze w podróży, a gdy potrzebuje większego dofinansowania, nie ma problemu z dosłaniem kolejnej kwoty. W ten sposób mamy zapewnioną bezpieczną kontrolę i samodzielność dziecka.

Dzisiejszy świat wymaga kompleksowych i skutecznych rozwiązań, dlatego karta przedpłacona z opcją walutową to doskonały sposób, by w pełni korzystać z możliwości tego świata i dać dziecku większą frajdę z bycia samodzielnym. Dzięki temu staje się ono dojrzalsze i uczy kontrolować swoje wydatki.