Składasz meble z popularnej szwedzkiej sieciówki i raczej nie myślisz o tym, że instrukcja musiała zostać przez kogoś przetłumaczona, prawda? Świadczy to dobrze o jakości przekładu — po prostu nie zwracasz na niego uwagi, co przez wielu specjalistów uznawane jest za dobrą wiadomość. Wspomniane meble charakteryzują się duża prostotą w składaniu, a więc i instrukcja nie jest skomplikowana. Jednak wyobraź sobie, że obsługujesz skomplikowaną aparaturę medyczną lub ogromną maszynerię produkcyjną. Tutaj potrzeba tłumacza specjalisty.
Tłumaczenia techniczne należą do grupy tłumaczeń specjalistycznych. Oznacza to, że nie każdy kto zajmuje się przekładem na co dzień, może go wykonać.
Wykształcenie jest ważne…
Tłumacze, podobnie jak przedstawiciele innych zawodów często decydują się na specjalizację zgodną z ich wykształceniem lub doświadczeniem zawodowym. Dlatego też, korzystając z usług profesjonalnego tłumacza, możemy oczekiwać od niego nie tylko doskonałej znajomości języka, ale także szerokiej wiedzy merytorycznej z zakresu danej dziedziny. Tacy tłumacze to często osoby o kierunkowym wykształceniu (np. ekonomicznym, medycznym czy technicznym) i potwierdzonej znajomości języka. Mogą być także lingwistami z wykształcenia, którzy postanowili dokształcić się w wybranej przez siebie branży.
Dzięki takiemu połączeniu można być pewnym, że zamawiane przez nas tłumaczenia techniczne będą wysokiej jakości. Tłumacz nie tylko odpowiednio zinterpretuje tekst, ale przede wszystkim zrozumie go i przełoży na język docelowy. Wykształcenie kierunkowe, np. z zakresu budownictwa, mechatroniki czy inżynierii środowiska pomaga w zrozumieniu nawet najtrudniejszych tekstów.
…a doświadczenie i talent są jeszcze ważniejsze
Mimo, że co trzeci Polak włada jednym językiem obcym, a aż 18% z nas zna co najmniej dwa (dane z 2015 rok), to nie każdy może nazwać się tłumaczem. Nawet jeśli język znamy na bardzo wysokim poziomie, aby wykonywać ten zawód potrzebne są także inne umiejętności i kompetencje.
Tłumaczenia techniczne najczęściej obejmują instrukcje, manuale, dyrektywy, rysunki i mapy, opisy procedur czy specyfikacje produktowe. Nienaganna znajomość języków oraz wykształcenie kierunkowe nie zawsze jest wystarczające. Zarówno język jak i branże bardzo szybko się zmieniają. Dynamika zmian jest na tyle duża, że tłumacz powinien cały czas się dokształcać i mieć kontakt z daną dziedziną, aby być na bieżąco z nowinkami technologicznymi.
Wydawałoby się, że tłumaczenie jest pracą odtwórczą – w końcu jego wykonawca jedynie przekłada tekst na język obcy, nie wprowadza zmian ani nie dokłada nic od siebie. Jednak należy pamiętać o tym, że tłumacz musi także dostosować tekst pod względem stylistycznym, dobrać odpowiednią terminologię oraz dostosować format dokumentu do nowego rynku. Musi on doskonale znać zasady formatowania i edycji tekstu, dokonać dogłębnej analizy materiału i często korzystać z oprogramowania komputerowego (szczególnie w przypadku tłumaczeń map i rysunków, wykonywanych np. w programie AutoCad).
Tłumaczenia techniczne to na pewno duże wyzwanie. Zarówno dla osoby je zamawiającej (jak zapewnić jakość tłumaczenia nie znając języka docelowego?), jak i dla biura tłumaczeń je wykonującego. Specjalistyczna terminologia to tylko jeden z wielu elementów, które sprawiają, że tłumaczenia techniczne to jeden z najbardziej wymagających rodzajów przekładu. Znalezienie odpowiedniego dostawcy usług językowych powinno jednak ułatwić cały proces i zapewnić wysoką jakość zamawianego tłumaczenia.
Artykuł pod redakcją Biura Tłumaczeń Summa Linguae S.A. oferującego m.in. tłumaczenia techniczne https://summalinguae.com/pl/oferta/tlumaczenia-techniczne/