Powiedz NIE okrutnemu wykorzystywaniu zwierząt w cyrkach ! Akcja internetowa polegająca na propagowaniu świadomości na temat tego czym w rzeczywistości jest instytucja cyrku z udziałem zwierząt.
Powoli rozkręca się sezon na cyrki z udziałem żywych zwierząt.
Co w tym złego zapytacie ?
Cyrki to swoiste obozy pracy i tortur dla występujących tam zwierząt i w takich słowach nie ma żadnej przesady.
Gdyby ludzie wiedzieli, co kryje się za kulisami tego kolorowego, cyrkowego świata ze zwierzętami, nigdy więcej nie poszliby do cyrku. - Były treser, Elmar Osterberg.
Rażone prądem, bite i ostatecznie chore psychicznie (zestresowane) wchodzą na scenę, robiąc nienaturalne pozy w obawie przed kolejna karą.
W Polsce były już głośne sprawy i zakazy wjazdu danego cyrku, np. w Łodzi ale wystarczyłoby zajrzeć za tyły jakiegokolwiek namiotu cyrkowego, by zobaczyć rażące łamanie praw zwierząt.
Przestraszone oczekują w ciasnych klatkach kolejnego „wesołego pokazu".
Niektóre próbują popełnić samobójstwo uderzając głowa o kraty inne maja chorobę psychiczną (tzw.stereotypia) widoczną najbardziej u słoni.
Poniżej film udostępniony przez Stowarzyszenie Empatia :
http://www.youtube.com/watch?v=IAODsY3B__I&feature=player_embedded
Pomimo apeli i prób zmiany prawa doczekaliśmy się jedynie zalecenia z wydziału oświaty dzięki któremu przynajmniej w szkołach zakazane jest reklamowanie takich cyrków (również dzięki nagłaśnianiu tematu przez organizacje oraz osoby prywatne).
Polecam ciekawy tekst, który podobnie jak film możecie zalinkować u siebie w ramach pewnej akcji o czym napisze na koniec.
http://www.blog.viva.org.pl/2010/11/04/1474/
Odmawianie żywności i wody, bicie metalowymi prętami i hakami czy rażenie zwierząt prądem, to bardzo popularne metody „tresury"...
Co możemy zrobić ?
PROMOWAĆ BOJKOT CYRKÓW WYKORZYSTUJĄCYCH ZWIERZĘTA.
W wielu krajach taka "rozrywka" jest zabroniona jednak w Polsce nadal przyzwalamy na to by żywe zwierze było rzeczą - przedmiotem do zarabiania pieniędzy.
PISZCIE O TYM (każdy tego typu wpis czy film zamieszczony na YT przez organizacje ekologiczne zwiększy widoczność tematu pomagając także uświadamiać przypadkowe osoby).
To nic nie kosztuje.
Zróbmy trochę szumu wokół tego, bo jedyną szansa dla zwierząt nie znających nic poza strachem jest odbieranie popularności cyrkom przez promowanie prawdy o nich. Nagłośnienie tematu może także pomóc w pojawieniu się debaty o konieczności ponownych zmian w ustawie o ochronie zwierząt, tak by wykorzystywanie zwierząt w przemyśle rozrywkowym (przynajmniej w taki sposób) było jednoznacznie zakazane.
Podobne działania w sprawie pracy koni w Zakopanem powiodły się (przyniosły potrzebne zmiany prawne i poprawę warunków pracy zwierząt w całej Polsce), choć wymagało to sporo determinacji i ludzi świadomych tego, że poświęcenie chwili na niepozorne działania jak wpis na blogu czy zalinkowanie danej rzeczy, np.na FB może realnie pomóc, nawet jeśli będzie to wymagało sporo czasu.
AKCJA :
Potrzeba wielu chętnych, którzy zrobią prosty gest - napiszą o tym na blogu/forum w każdym miejscu gdzie się da lub choćby zalinkują film powyżej lub przykładowy artykuł w temacie (oczywiście warto do tego zachęcić znajomych).
Temat nie jest popularny - Zmieńmy to!
Tyle na pewno każdy z Was może.
Inaczej okrucieństwo zasłonięte kolorowa reklamą z napisem„dzieci do lat 12 wstęp gratis" nadal będzie odbierać resztki godności zwierzętom...
..A nam resztki człowieczeństwa.
