Po 5-ciu singlach zapowiadających płytę i kilku zmianach terminu wydania, w końcu jest! Od 25 marca 2020 album „Piece of Heaven” Richarda Jellinka dostępny jet na wszystkich platformach streamingowych. Jeszcze w kwietniu dostępna będzie również wersja na tradycyjnym nośniku CD.
„Piece of Heaven” to 12 porządnych rockowych kawałków, wśród których znalazły się zarówno znane już utwory takie jak „For Your Love” czy „Procrastination”, jak i wiele nie publikowanych do tej pory piosenek.
Album Richarda Jellinka już odnosi pierwsze sukcesy. Kilka dni po premierze album miał ponad milion wyświetleń na Spotify.
Pomimo iż jest to pierwszy, debiutancki album można śmiało powiedzieć, że Richard Jellinek ma swój rozpoznawalny styl. Cały album przesycony jest siarczystymi, ale zawsze melodycznymi riffami, czy też solówkami nawiązującymi do najlepszych przebojów lat 80-tych.
Mocne gitary na przedzie, charakterystyczne rockowe riffy oraz łatwe do zanucenia refreny to już znak rozpoznawczy Jellinka.
Przechodząc do poszczególnych utworów na uwagę zasługuje tytułowy „Piece of Heaven”, który został zamieszczony na samym początku albumu. „Piece of Heaven”, to dynamiczny rockowy kawałek z wpadającym w ucho riffem i tekstem, doskonale wpisującym się w atmosferę powszechnego przytłoczenia i znużenia codziennością. Dynamicznie wykrzyczany refren to odwołanie do pragnienia ucieczki od problemów do swojego kawałka raju. Miejsca, które istnieje na prawdę, wymarzonego, do którego uciekamy w myślach, by choć na chwilę odetchnąć od codziennych problemów.
Na płycie znajdziemy dobrze przyjęty utwór „Tyson Fury Gypsy King”, czyli hołd oddany bokserskiemu mistrzowi świata i wielkiemu ambasadorowi zdrowia psychicznego oraz „World on Fire” muzyczny manifest Ryszarda na temat krzywd, jakie człowiek robi drugiemu człowiekowi i szkód wyrządzanych naturze.
Z ciekawostek wśród utworów możemy również posłuchać „No One Like You” czyli hołd, pożegnanie, oddany babci Ryszarda, która wychowywała go i dzięki której, jak twierdzi, wyszedł na ludzi.
Richard Jellinek przyznaje, że wydanie albumu było spełnieniem jego muzycznych marzeń i choć w ten sposób wieńczy pewien muzyczny etap, to album ma być jedynie wstępem do muzycznej kariery. Jeszcze w tym roku mają się rozpocząć prace nad kilkoma teledyskami do utworów. Dodatkowo Richard Jellinek ciągle tworzy, więc możemy być pewni że niebawem dostaniemy kolejne dobre wieści muzyczne. W planach na 2023 jest również album w całości po polsku.
„Piece of Heaven” to zestawienie wszystkich największych hitów z 5-ciu singli wydanych w 2021 roku oraz duża dawka całkowicie nowego materiału. Na płycie znajdziemy teksty poruszające ważne problemy, kilka ciekawych historii i trochę autobiografii podanej w postaci dobrego rocka.
Codzienność sprawia, że jesteśmy zabiegani, przytłoczeni nadmiarem, wielością wyborów, z chronicznym brakiem czasu. Tymczasem Ryszard Jellinek zaprasza nas do swojego świata dzieląc się własnym kawałkiem nieba. Wystarczy tylko włączyć play, wsłuchać się w „Piece of Heaven” i przenieść się choć na chwilę do rockowego raju.
SPOTIFY
https://open.spotify.com/album/7rFTLr9V9drIV5rpTseANw?si=9dQL50-DSma8-DnEwoz_ag
APPLE
https://music.apple.com/pl/album/piece-of-heaven/1613609614?l=pl
YOUTUBE MUSIC
https://music.youtube.com/playlist?list=OLAK5uy_mribQSMVpLVp9gNKR3_UH3oy-1KNyNJI8&feature=share
DEEZER