Bury Tomorrow prezentują najnowszy singiel "Death (Ever Colder)". Utwór przemówi do fanów Parkway Drive, Bring Me The Horizon czy Bullet For My Valentine.
Ich najbardziej ambitny dotychczas album (zarówno pod względem tekstowym, jak i dźwiękowym) "Cannibal" z 2019 roku sprawił, że Bury Tomorrow zaszczycili okładki magazynów, stali się popularnym tematem w mediach społecznościowych, a przy okazji stworzyli czwarty z rzędu album w pierwszej czterdziestce w Wielkiej Brytanii, który osiągnął 10. Miejsce i 3. miejsce w Niemczech. Ten sukces został uzupełniony wyprzedanymi koncertami w całej Europie, których kulminacją był występ w londyńskim Roundhouse.Od tego czasu zespół przeszedł sporo zmian - odwołane koncerty przez pandemię oraz z przyczyn osobistych i zawodowych, a przede wszystkim zmianę składu zespołu po odejściu Jasona Camerona. Teraz Bury Tomorrow wkracza w nową erę. Po okresie odpoczynku w grupie można odnaleźć nowego ducha, wraz z dwoma nowymi członkami.
- Wszyscy wspólnie doświadczyliśmy najbardziej szalonych wstrząsów w naszym życiu osobistym i zawodowym w ciągu ostatnich kilku lat - zespół opowiada o nowej erze. - Ten czas dał nam jednak szansę skupienia się na tym, co oznacza dla nas Bury Tomorrow, a także dał szansę na ukierunkowanie wpływów, twórczą ekspansję i podążanie naprzód.
W skład Bury Tomorrow wchodzą Daniel Winter-Bates (wokal), Davyd Winter-Bates (bas), Kristan Dawson (gitara), Adam Jackson (perkusja), Ed Hartwell (gitara), Tom Prendergast (klawisze i wokal). Już 13 listopada zespół da koncert w Warszawie.