Chłopaki z Rat Kru kilka tygodni temu zakończyli swoją letnią trasę koncertową. Z tej okazji duet oddaje w ręce fanów energetyczny singiel "Go Rat kru!", do którego stworzony został wspominkowy teledysk.
Poznańska formacja, w skład której wchodzą Witold Skrzypczak i Paweł Horbowy, działa od 2016 roku. W swojej twórczości skupiają się głównie na takich gatunkach jak elektronika czy hip-hop, jednak nie są zamknięci na inne muzyczne inspiracje. Swoimi szalonymi tekstami pobudzają wyobraźnię słuchaczy, nie rezygnując przy tym z próby opisania świata, który ich otacza. Publika pokochała ich za takie utwory jak "Cześć", "Ego", "Świnia". Znalazły się one na debiutanckiej płycie chłopaków "Rok Szczura". W tym roku zespół wydał dwa nowe single - psychodeliczne "Grzyby" z gościnnym udziałem Mery Spolsky, a także równie zwariowane "DMT", do którego zaprosili rapera Rau Performance.Najnowsza propozycja grupy, "Go Rat Kru!", opowiada o inspiracjach, które nadają Rat Kru kurs, a także o ciekawym dojrzewaniu na poznańskich Winogradach w latach 90. W utworze znajdziemy czytelne nawiązania do płyty Skid Row "Slave to the Grind", a także faz księżycowych. Do piosenki powstał wyjątkowy klip, który jest filmowym sprawozdaniem z trasy "Przyjemne w swojej brutalności zwierzęcenie letnie". Zespół tego lata przemierzył Polskę wzdłuż i wszerz, a to co działo się na i po koncertach możemy oglądać w teledysku. Nie brakuje w nim Morza Bałtyckiego, morza alkoholu, festiwali, fanek i fanów, a także koszykówki - wielkiej miłości chłopaków z Rat Kru.