Justin Bieber postanowił zająć się sprzedażą marihuany. Bynajmniej nie leczniczej.
Gwiazdor popu wprowadził na rynek własną linię produktów konopnych we współpracy z firmą Palms zajmującą się marihuaną. Justin Bieber zaproponował zwolennikom trawki linię jonitów o nazwie "Peaches". Jest to oczywiście nawiązanie do przeboju Justina Biebera o tym tytule. W piosence pojawia się wers "brzoskwinie mam w Georgii, a trawkę biorę z Kalifornii".Justin Bieber dołącza do licznego grona muzyków, którzy zajmują się dystrybucją marihuany. Są wśród nich m.in. Willie Nelson, Carlos Santana i oczywiście Snoop Dogg.
W tej chwili w Stanach Zjednoczonych marihuana jest legalna w 18 stanach. W Kalifornii od stycznia 2018 roku legalna jest produkcja i handel po uzyskaniu licencji, do prywatnego użytku można mieć w domu do 6 roślin.