Horsy, czyli Tomasz Wódkiewicz, prezentuje singiel "Filthy Rodeo". Utworowi, stanowiącemu preambułę do płyty "Hedonism for Dummies", towarzyszy sensualny klip.
"Filthy Rodeo" to pierwszy utwór zapowiadający płytę "Hedonism for Dummies", przejażdżkę po świecie Horsy´ego, w którym nie ma cenzury ani miejsca na jakiekolwiek zahamowania. Nawiązuje do dotychczasowych dokonań artysty, ale też otwiera wrota do jego dalszej muzycznej podróży, tworząc idealny most pomiędzy dwoma etapami w karierze Tomka.Teledysk to wizualna przygoda, w której chce się nieprzerwanie uczestniczyć.
- Teledysk do "Filthy Rodeo" kręciliśmy w najbardziej libertyńskiej miejscówce na Dolnym Śląsku, Pałacu w Gorzanowie - mówi Horsy. - Miejsce należy do mojego kumpla Marka, który postanowił zabawić się na starość, kupił walący się zamek i zaczął budować imperium hedonizmu. Potrzebowaliśmy odbyć wspólną podróż z grupą przyjaciół i chcieliśmy, aby nikt nam nie przeszkadzał. Wiedzieliśmy, że u Marka będziemy mogli posunąć się daleko. Kto inny pozwoliłby nam wylać 120 litrów miodu na 20 nagich statystów w swojej wymuskanej pałacowej kaplicy wypełnionej płaskorzeźbami barokowych aniołów?
Płyta "Hedonism for Dummies" ukaże się w przyszłym roku, ale będzie można usłyszeć ją jeszcze 10 września, podczas imprezy w prywatnej kamienicy we Wrocławiu. Podczas eventu będzie można pozbyć się barier, bo Horsy tworzy go z przyjaciółmi, "dla których hedonizm jest religią". Więcej informacji można znaleźć na wydarzeniu na Facebooku.