Do sieci trafia właśnie kolejny polski singiel Luny, która pracuje jednocześnie nad materiałem w dwóch językach.
Po utworze "Wirtualne przedmieście", artystka podzieliła się nagraniem "Zabierz mnie".- To zdecydowanie mój najjaśniejszy utwór - opowiada Luna. - Pełen ciepła, czułości i słońca. Napisany w krótką letnią noc na długie sierpniowe wieczory. Mam nadzieję, że przeniesie słuchaczy do miejsca pełnego miłości, nieuchwytnej magii dotyku i beztroski. I że zabiorą mnie tam ze sobą.
"Zabierz mnie" to osobista opowieść o romantycznych chwilach pełnych uniesień i marzeń, o niemal namacalnym oderwaniu od ziemi i męczących myśli.
Zapytana o to, czy i tym razem niebawem usłyszymy także angielską wersję piosenki zdradza, że nie ma takich planów. Przyznaje jednak, że coś się po angielsku kroi i że nie da nam długo czekać na nowości.
Luna gra na skrzypcach i fortepianie. Pisze i komponuje. Sztuka, filozofia i ciuchy to jej plac zabaw, ale najbardziej bawi ją astrologia. Żyje po swojemu, dba o matkę Ziemię i czerpie z dobrotliwego Księżyca tyle dobrej energii, ile zdoła. Ewentualne braki uzupełnia kawą. Kocha książki, Nicka Cave'a i Björk. Emanuje jasnym światłem, pozytywną energią i tajemniczym wdziękiem troszkę jakby nie z tego świata.
Luna została wybrana jako jedna z 35 młodych, obiecujących wokalistek na świecie do globalnej kampanii Spotify Equal.