Something Must Break: Poszerzamy muzyczne horyzonty z Mount Eerie!
3 listopada (godz. 19.00) wielkie wydarzenie na muzycznej scenie Małopolskiego Ogrodu Sztuki. Wystąpi jeden z najbardziej oryginalnych i poszukujących wykonawców niezależnej sceny za oceanem - Mount Eerie. To drugi koncert projektu Something Must Break, którego kuratorem jest Artur Rojek.
Muzyczna jesień w Małopolskim Ogrodzie Sztuki trwa. Po post-punkowej sensacji Priests, stawiamy na bardziej stonowane dźwięki. Drugim z zaproszonym przez Artura Rojka wykonawców jest bowiem Mount Eerie. Pod nazwą ukrywa się amerykański producent Phil Elverum. Wcześniej dał się poznać jako lider formacji The Microphones, ale największe uznanie przyniosły mu dokonania w ramach Mount Eerie. Pod tym szyldem nagrał już 8 przełamujących konwencje muzyczne płyt. Ta ostatnia, wydana w marcu tego roku "A Crow Looked at Me" to bardzo osobisty, wypełniony akustycznymi brzmieniami koncept album. Rodzaj hołdu dla jego zmarłej w ubiegłym roku żony i partnerki artystycznej - Geneviève Castrée. Porcja intymnych, nastrojowych, ale unikających balladowej szufladki piosenek, wzruszyła nie tylko fanów, ale i krytyków muzycznych. To jak dotąd jedna z najlepiej ocenianych płyt niezależnej sceny tego roku.
Materiał z “A Crow Looked at Me” będzie podstawą krakowskiego koncertu artysty. Mount Eerie wystąpi na scenie MOS-u już 3 listopada. Początek występu - godz. 19.00.
Sprzedaż biletów za pośrednictwem kasy Teatru im. Słowackiego oraz Małopolskiego Ogrodu Sztuki.
Kup bilet:
http://www.slowacki.krakow.pl/Rezerwacja/OrderTickets.aspx?event_id=6391
![['ramp] havoc](https://moja.wywrota.pl/storage/media/19728/c/9b866219_jpg-300x200.jpg)
