Tytuł utworu choć może wydawać się polityczny, to jednak obrazem jak i tekstem ubranym w zgrabną melodię omija meandry wielkiej polityki. Autorzy próbują w nim jedynie zwrócić uwagę na drobne codzienne potrzeby, tak bardzo ważne dla każdego z nas. W teledysku zwrócili też uwagę na pogłębiające się rozwarstwienie społeczne, które wydaję się coraz bardziej doskwierać każdej miejskiej aglomeracji.
Teledysk przedstawia postać młodego chłopaka, któremu w życiu powiodło się mniej niż innym, zapatrzony w dziewczynę, która ze względu na dzielące ich różnice społeczne ignoruje go, do momentu kiedy ten ratuje jej życie.
Mimo iż, obraz oraz ilustrujący go utwór, ociera się o politykę czy problemy społeczne to, celem nadrzędnym pozostało stworzenie formy, która przede wszystkim ma być muzyczną lekką rozrywką. Co ciekawe, do realizacji projektu, autorzy zatrudnili miedzy innymi miejscowych bezdomnych.