Cykl koncertów z muzyką alternatywną „Niepokorni” doczekał się 50 edycji. – Z okazji jubileuszu pozwoliłem sobie bardzo egoistycznie dobrać artystów – mówi Bartek Borówka, który od siedmiu lat jest odpowiedzialny za artystyczną część imprezy. – Ułożyłem koncert pod siebie – mówi z przekąsem. W krakowskim klubie Żaczek 6 listopada wystąpią: Król, Lilly Hates Roses i Sasha Boole. Koncertom towarzyszyć będzie wystawa fotografii z Islandii.
Niepokorni to cykl imprez w krakowskim klubie studenckim Żaczek (al. 3 Maja 5), który ma zaprezentować publiczności akademickiej twórczość ludzi odważnych, nie płynących głównym nurtem sztuki, często odstających od ogólnie przyjętej normy. Chcemy postawić na tych, którzy są w kolorowej awangardzie społeczeństwa oraz tych, którzy siedząc w kącie, nie zwracając niczyjej uwagi, tworzą rzeczy wyjątkowe. Stawiamy bardziej na alternatywę niż główne nurty. Na każdym koncercie obok gwiazdy wieczoru prezentują się mniej znani artyści. Chcemy dawać szansę przede wszystkim studentom krakowskich uczelni, ale też innym – z całej Polski… i świata. W ramach cyklu, raz w miesiącu organizowane są koncerty znanych i mniej znanych muzyków, wernisaże fotografii i malarstwa. Impreza odbywa się od października 2007 roku. Na Niepokornych grali m.in. Lao Che, Voo Voo, Indigo Tree, The Car Is On Fire, Chłopcy Kontra Basia, DagaDana, Halla Nordfjord (Islandia), CeZik & KlejNuty, Lech Janerka, Świetliki, Myrra Ros (Islandia), Pustki, Dick4Dick, Żywiołak, Czesław Śpiewa, Pustki i Kapela Ze Wsi Warszawa. Producentami imprezy są Edyta Pogwizd i Marzena Przybyła reprezentujące klub Żaczek, gospodarzem Bartek „Borówka” Borowicz, który przedstawia artystów.
Sprawdź też: www.borowkamusic.pl oraz www.klubzaczek.pl
Oto goście 50 edycji:
Król
Można powiedzieć „Umarł Król, niech żyje Król!” Lider zespołu UL/KR zaprezentował nam solową twórczość. To ambitny, elektroniczny pop. Błażej Król to lider nieistniejącego już Kawałka Kulki oraz wokalista i gitarzysta duetu UL/KR. O zespole, który tworzy z Maurycym Kiebzakiem-Gorkim napisano w ostatnich dwóch latach właściwie wszystko. UL/KR uznano za jeden z najbardziej spektakularnych debiutów ostatnich lat. Pierwsza płyta z 2012 roku uznana została za Płytę Roku przez większość branżowych rankingów i blogosferę. W 2013 zespół wydał „Ament”, przejechał Polskę wzdłuż i wszerz, zaliczając przy tym najważniejsze festiwale, znów narobił zamieszania w podsumowaniach i... postanowił zamrozić działalność. W styczniu 2014 światło dzienne ujrzał pierwszy singiel Króla – „Szczenię”, zapowiadający marcową premierę płyty „Nielot”. Płyta ukazała się na CD, białym winylu, jako download i kaseta magnetofonowa. Drugim singlem zostało „Powoli”, a cała płyta od momentu wydania utrzymuje się na liście sprzedaży OLiS.
Prasa pisze:– Błażej Król to jednoosobowy fenomen. Najpierw w duecie UL/KR, a obecnie jednoosobowo sprawia, że termin „piosenka poetycka” przestaje się konotować w głowie polskiego słuchacza ze swetrzastym obciachem. Mieszając w jednym sosie elektronikę, ambient i wątki szeroko pojętego indie, tworzy mieszankę jedyną w swoim rodzaju. (...) Nie wiem jak Państwo, ja kupuję to w całości, a nawet odrobinę się identyfikuję, tak, jak moi rodzice kupowali i identyfikowali się z Grzegorzem Ciechowskim. – Jakub Żulczyk
– Król przypomina młodego Ciechowskiego, a jego teksty i muzyka są bardziej przejrzyste. – czytamy w „Newsweeku”. W „Polityce” Bartek Chaciński trąbi: – Król (...) właśnie nagrał najlepszą w życiu płytę, rewelacyjną...”.
www.facebook.com/krolkrolkrolkrol
Lilly Hates Roses
Są świetnymi debiutantami. Premiera ich płyty „Something To Happen” miała miejsce przed rokiem. Występowali m.in. na Openerze, PiotrkOFF oraz Slot Art Festivalu, w radiowej Trójce i wielu polskich (i zagranicznych) miastach. Ich muzyka osadzona jest w indie-folku, wspomaganym przez awangardową elektroniką. Debiutancki album wyprodukował Maciej Cieślak (Ścianka, Lenny Valentino). Płyta została nagrana analogowo „na setkę”. Za mastering odpowiedzialny jest Andrzej Smolik. Na naszym polskim podwórku, w Kasi i Kamilu wyjątkowego talentu dopatrzyła się Maria Peszek: – Jest w was czystość i coś bardzo niewinnego. Mam strasznie wielką nadzieję, że uda wam się to zatrzymać – dodała Maria Peszek.
www.facebook.com/LillyHatesRoses
www.lillyhatesroses.bandcamp.com
Sasha Boole
To jeden z najważniejszych przedstawicieli ukraińskiej sceny folkowej. Ale nie chodzi o folk w tradycyjnym swetrze i z kobzą, lecz o ten z whisky, opowieściami i ciągłą podróżą. Artysta gra na gitarze, banjo i harfie. Jego muzyka wypływa z amerykańskiego folku. To pierwotne, nieco brudne brzmienie. Sasha zagrał w zeszłym roku ponad sto koncertów na terenie Ukrainy, Białorusi i Mołdawii. Nie znosi Putina, wydaje właśnie album „Survival Folk” i po raz pierwszy przyjeżdża do Polski!
www.facebook.com/sashabooleofficial
Klaudia Kot (Islandia – fotografia)
Fotografia to jej osobiste „never ending story”, największa pasja i recepta na wyrażenie świata. Poprzez zdjęcia pokazuje emocje i to, co drzemie w człowieku. Dąży do tego, aby pasja stała się sposobem na życie. Wystawa Klaudii zatytułowana jest „Iceland. Small World”. Islandia zainspirowała studentkę w momencie, gdy wzięła pierwszy głęboki oddech, wysiadając z samolotu w Keflaviku. Tego, jakie odczucia wywołuje Islandia w człowieku, nie da się doświadczyć w pełni świadomie inaczej, niż na własnej skórze. Wystawa prezentuje Islandię widzianą podczas półrocznego pobytu Klaudii w Kranie Ognia i Lodu. Inspiracja płynie z samego wnętrza...
www.facebook.com/KlaudiaKotFOTO
Bilety (do nabycia w Żaczku i przez Internet):
Studenci:
10 zł – w przedsprzedaży / 15 zł – w dniu koncertu
Niestudenci
15 zł – w przedsprzedaży / 20 zł – w dniu koncertu