Muzyczna odsłona Tattoo Konwent w Katowicach | 20/21 września

Redakcja
Redakcja
Kategoria muzyka · 9 września 2014

Muzyka znaczona tuszem

Katowice już od kilku lat słyną z dobrych imprez muzycznych. Cropp Tattoo Konwent jest wprawdzie imprezą poświęconą sztuce tatuażu, ale bardzo mocnym punktem jego programu jest scena muzyczna. 20 i 21 września w Galerii Szyb Wilson zagrają zespoły z Polski i Europy. Różnorodne dźwięki swoją stylistyką idealnie wpasują się w eklektyczną i mocno industrialną stolicę Śląska.

 

Na cykl Cropp Tattoo Konwent składają się trzy odsłony w roku: wrocławska (kwiecień 2014), gdańska (lipiec 2014) i wrześniowa w Katowicach. Każda edycja to setki wykonanych i dziesiątki nagrodzonych tatuaży i wielu artystów, ale śląską konwencję wyróżni muzyka. We Wrocławiu i Gdańsku na scenie gościły zespoły głównie z nurtu hardcore, punk i psychobilly. Pojawił się także mocny akcent hiphopowy w wykonaniu Everlasta. Katowice zaskoczą nas swoim eklektyzmem, usłyszymy kapele metalowe, rock’and’rollowe, wkradną się także dźwięki bluesa i country. Czytając to można pomyśleć, że to dziwne połączenie. Ale zespoły są światowej klasy, ich muzyka apetyczna, a połączenie stylów dobrane ze smakiem!

 

Made In Poland

W postindustrialnych wnętrzach Galerii Szyb Wilson przez dwa dni, poza warkotem maszynek do tatuowania, rozbrzmiewać będą dźwięki muzyki. Muzyczną gwiazdą konwentu będzie chorzowska ekipa Tuff Enuff, której występ zwieńczy wydarzenie. Nazwa zespołu jest grą słów stanowiącą przeinaczenie fonetyczne angielskiego tough enough czyli wystarczająco twardzi. Tuff Enuff to reprezentanci szeroko rozumianej muzyki metalowej. Zespół łączy thrash metal z nurtem hardcore punk oraz industrialem, doprawiając to dużą dawką specyficznego humoru i energii. Warto zaznaczyć, że formacja nie posługuje się tekstami piosenek, a scatem czyli jazzową techniką wokalną. Jeśli nadal brzmi to enigmatycznie, to właśnie tej techniki używa Urszula Dudziak w swoim wielkim hicie ‘Papaya’. Tuff Enuff to zespól z historią. Grali trasy i koncerty z takimi zespołami jak: Testament, Fear Factory, Acid Drinkers, Vader, Illusion, Kazik Na Żywo, Flapjack, Blenders, D.R.I. czy Paradise Lost. Na kartach historii zapisano także zawieszenie działalności i wiele zmian personalnych. Ostatecznie formacja reaktywowała się przed trzema laty w składzie z debiutanckiej płyty: Rafal TARACHA Taracha, Tomasz SIVY Biskup, Tomasz ZIUTA Zdebik, Adrian QLOS Kulik, Lukasz LUK Jeleniewski. Efekt reaktywacji to wznowienia płyt zespołu i halowa trasa z Illusion i Flapjack oraz koncerty z Lipali, Pro-Pain, Slayer i Limp Bizkit. Pod koniec tego roku na rynku pojawi się nowy album zespołu “Sugar, Death and 222 Imperial Bitches”.

Z rodzimych zespołów na konwencji zobaczymy także The Freeborn Brothers – dwuosobową orkiestrę grającą muzykę z pogranicza trash blues country, rock and rolla i punk rocka czy nawet metalu. W czasach cekinowo - silikonowych, sztucznie napompowanych gwiazd, Brothers przenoszą słuchaczy do korzeni amerykańskiej muzyki, przepełnionej emocjami i nieograniczonymi pokładami energii.

 

Człowiek orkiestra i „śmieciowy blues”

Na scenie w Galerii Szybie Wilson zobaczymy także całe spektrum europejskich zespołów. Customowe instrumenty, ekstremalna energia oraz oldschoolowe mikrofony to znaki rozpoznawcze The Silver Shine, węgierskiego zespołu powołanego do życia w 2004 roku. Trio muzyków gra mieszankę rock'n'rolla z punkabilly. Prowadzeni przez charyzmatyczną basistkę, poszukując inspiracji w zespołach takich jak Social Distortion i Motorhead, zdołali stworzyć oryginalną i uzależniającą muzykę. Kolejnym artystą jest Rob Coffinshaker, pochodzący ze Szwecji muzyk, kompozytor, wokalista i twórca tekstów, a także producent muzyczny. Jest liderem legendarnego zespołu The Coffinshakers. Podczas katowickiej konwencji usłyszymy go w solowym projekcie, który przypadnie do gustu nie tylko miłośnikom muzyki country/folk. Nadarzy się także wyjątkowa okazja do zobaczenia na żywo występu niesamowitego wykonawcy jakim jest Reverend Beat-Man. Trochę ekscentrycznego, ale niezmiennie fascynującego muzyka, który od ponad trzydziestu lat przemierza glob jako jednoosobowa orkiestra szerząc trash-blues'a w najdalszych zakątkach świata. Scenę brytyjską reprezentować będzie jedna z najciężej pracujących i najszybciej rozwijających sie angielskich kapel z nurtu hardcore - Pay No Respect. Czwórka szalonych Czechów z Bombs from Heaven i ich wybuchowa mieszanka amerykańskiego punkrocka z domieszką rock'n'rolla, których  inspiruje legendarny The Clash to ostatnia propozycja sceny muzycznej.

 

Zainspirowani pozytywnym odzewem po premierze sceny dj’skiej w Gdańsku, organizatorzy postawili w trakcie śląskiej edycji na warsztaty dla DJ’ów, które będą atrakcją dla odwiedzających katowicki konwent. Każdy chętny będzie mógł poczuć jak wygląda świat zza gramofonów i spróbować tej wcale niełatwej sztuki. Adeptów dj’ingu instruować będą instruktorzy szkoły SPINLAB, której założycielami są DJ Kebs oraz dobrze już znany uczestnikom gdańskiej odsłony konwencji –Falcon1. Warsztaty dostępne dla wszystkich odwiedzających zupełnie za darmo, poprowadzą DJ KEBS oraz Kotesky. Pierwszy z nich od wielu lat jest jedną z najbardziej aktywnych postaci hip-hopowej sceny didżejskiej w Polsce. KEBS z powodzeniem realizuje się na wielu polach: gra w klubach, nagrywa skrecze i sety tematyczne, jest także producentem muzycznym, a jego specjalnością są word cuty. Kotesky natomiast jest fanatykiem gramofonów, słynącym z niekonwencjonalnych rozwiązań stosowanych podczas miksowania utworów.

 

Druga śląska edycja Cropp Tattoo Konwent, łącznie zaś 11 odsłona cyklu, odbędzie się w dniach 20 i 21 września 2014 w Galerii Szyb Wilson.

Bilety jednodniowe w cenie 35/45 zł – bilet na sobotę i 30/40zł – bilet na niedzielę (przedsprzedaż/w dniu imprezy) oraz dwudniowe karnety (50/60) są dostępne w sieci www.biletin.pl.

Więcej informacji o Cropp Tattoo Konwent na stronie: http://katowice.tattookonwent.pl