W miniony weekend odbyła się w Mysłowicach trzecia edycja festiwalu muzycznego AlterFest. Tegoroczna edycja festiwalu przyniosła wiele zmian – najważniejsza z nich to zmniejszenie ilości dni festiwalowych z ośmiu do trzech, co spowodowało że impreza ta nabrała prawdziwie festiwalowego charakteru. –AlterFest 2014 był wielką niewiadomą. Przed festiwalem miałem wiele obaw, związanych głównie z tym, że tegoroczna edycja odbywała się w zupełnie nowym, nieznanym miejscu. Budynek byłego kina Adria od niemal dwudziestu lat nie był w ogóle używany, co więcej – nigdy wcześniej nie odbywał się tam żaden koncert. Dlatego też miałem obawy związane m.in. z akustyką, czy też udźwignięciem spraw technicznych. Na szczęście wszystko świetnie się udało, warto było zaryzykować. Jeśli tylko będzie taka możliwość chciałbym kontynuować organizowanie festiwalu właśnie w tym miejscu. Wśród gości tegorocznego AlterFestu – zarówno muzyków, jak i słuchaczy, pojawiały się same pozytywne opinie odnośnie tego miejsca – mówi Łukasz Prajer, dyrektor festiwalu AlterFest.
W czasie tegorocznego festiwalu usłyszeć można było m.in. grupę Mikromusic, Lilly Hates Roses, Lorein, czy też solowy projekt jednej z ważniejszych postaci polskiej alternatywy, Jacka Lachowicza tworzącego obecnie pod pseudonimem L.A.S.
AlterFest to również wiele ciekawych odkryć. Już w poprzednich latach usłyszeć można było podczas tej imprezy kilku debiutantów, jednakże to właśnie tegoroczny AlterFest ukazał najciekawsze debiuty. Ci debiutanci to dwie wrocławskie formacje – Carnauba Wax oraz Oxford Drama. Oba projekty utrzymane w klimacie elektroniki już niedługo mogą mocno zakorzenić się na polskiej scenie alternatywnej. Mimo grania swojego pierwszego koncertu muzycy obu grup zagrali bez żadnych kompleksów prezentując muzykę na najwyższym poziomie, brzmienia których nie powstydziłaby się żadna dobra grupa muzyczna tworząca muzykę elektroniczną.
Tegoroczny AlterFest przeszedł już do historii, a jego dyrektor, ku uciesze miłośników muzyki alternatywnej, zapowiada kontynuację przedsięwzięcia. –Teraz przede mną kilka miesięcy rozmyślań nad AlterFestem, podsumowań, wyciągania wniosków, a zapewne już od września zacznę pracę nad następną, już czwartą edycją imprezy. Jednakże okres najbliższych kilku miesięcy nie będzie okresem odpoczynku od przedsięwzięć muzycznych. Mam wiele ciekawych pomysłów na kolejne działania w zakresie kultury, głównie muzyki. Zaczynam właśnie nad nimi myśleć, pracować. Każde tego typu przedsięwzięcie wymaga wiele pracy oraz pewnego kapitału, od którego tak naprawdę w dużej mierze zależy powodzenie realizacji danego pomysłu. Mam nadzieję, że choć część z tych pomysłów uda się zrealizować – mówi Prajer.
Kolejna edycja festiwalu już za rok. Jak zapowiada dyrektor festiwalu, Łukasz Prajer, plany na przyszłą edycję są bardzo ambitne i dołoży wszelkich starań, aby jak najlepiej przygotować czwartą edycję imprezy.
Więcej informacji na temat festiwalu AlterFest można znaleźć pod adresem facebook.com/alterfest.myslowice