the bill premiera

Redakcja
Redakcja
Kategoria muzyka · 6 kwietnia 2013

„Muzyce dziękuję za siłę”

 

12 kwietnia ukaże się ósma płyta w dorobku działającej od 26 lat kapeli z Pionek . Jej tytuł, dość jednoznacznie informuje o ilości krążków wydanych przez The Bill’a. „8siem”, bo taki nosi tytuł jest pierwszą płytą nagraną w nowym składzie. Z poprzednich produkcji w składzie pozostał Dariusz „Kefir” Śmietanka i Sebastian Stańczak, który grał na „Historiach Prawdziwych”. Od tego czasu zmianie uległa sekcja rytmiczna. Mielonego na bębnach zastąpił Artur „Artie” Woźniak, a na basie od 3 lat gra Gerard „Gere” Chodyra. Praca nad krążkiem rozpoczęła się rok po zmianie perkusisty. Wyjątkowa pracowitość i bardzo duże umiejętności Artiego wniosły do zespołu powiew nowego i dały nadzieję, że warto spróbować jeszcze raz. Pierwsze nagrania pojawiły się w połowie 2012r, jednak forma ich realizacji nie była zadowalająca. Zespół zrezygnował z radomskiego studia a materiał wyrzucił do kosza. Rozpoczęło się poszukiwanie studia i praca nad kolejnymi utworami. The Bill wrócił do sali prób Miejskiego Ośrodka Kultury w Pionkach i w spokoju przez prawie rok przygotowywał kolejne piosenki. W sferze muzycznej dominował Sebek. To on skomponował 9 z 12 utworów na płycie. Teksty, jak zwykle napisał Kefir. Do warszawskiego Freeze Art Studio weszli w styczniu. Oddając się pod opiekę Marcina „Marchewy” Mackiewicza, stworzyli płytę, której brzmienia oczekiwali od lat. Doskonała atmosfera w studio i rok ciężkiej pracy na próbach, pozwoliły nagrać materiał w tempie, którego nikt się nie spodziewał. Brak powtórek podczas nagrywania i malutkie „brudy” pozostawione na nagraniach, powodują, że płyta momentami brzmi jak nagrywana na „setkę”, bardzo naturalnie i świeżo. W warstwie tekstowej dominuje egzystencjalizm. Niektóre tematy są kontynuacją opowieści rozpoczętych na „Historiach Prawdziwych”. Na uwagę zwraca niezwykła jak na ten rodzaj przekazu (to przecież punk rock) pochwała życia. „Bo w życiu najlepsze jest życie” to motto płyty a zarazem słowa kończącej płytę piosenki „Tu i teraz”. W odróżnieniu od poprzedniego krążka na „8siem” pojawiają się również tematy społeczne. „Ordery Chwały” to protest przeciwko wojnie, a „Wystarczy Być” dotyka zjawiska „polskiej gwiazdy” i zawodu „celebryty”. Muzycznie panuje bardzo duże zróżnicowanie. Mieszają sie tu bardzo ostre, prawie hard core’owe i metalowe riffy z typowym, melodyjnym punk rockiem. Jest też trochę wolniej i bardziej nastrojowo. Pojawiają się brzmienia bazujące na stylistyce lat 60 – tych. Niektórzy mówią, że jest tu wszystko. I tak jest dobrze.