Słuchanie architektury, czyli "Mies van der Rohe's Dreams"

Grzegorz Cezary Skwarliński
Grzegorz Cezary Skwarliński
Kategoria muzyka · 2 lutego 2024

Kiedyś Frank Zappa powiedział: "Pisanie o muzyce to jak tańczenie o architekturze". Motto to (w luźnym związku z niniejszym tekstem) przyszło mi na myśl podczas spotkania z twórczością Pabla Bilbao, artysty ukrywającego się pod pseudonimem Pabellon Sintetico. Pseudonim muzyka nie jest przypadkowy. Kompozytor wyjaśnia (we wpisie na Bandcampie), że nazwa wskazuje na jego zamiłowania muzyczne i architektoniczne. Można ją przetłumaczyć jako 'pawilon syntetyczny'. Nawiązuje  do syntezatorów i… Pawilonu Barcelońskiego, zaprojektowanego w 1929 roku przez architekta Miesa van der Rohe. Muzyk nie ukrywa swoich inspiracji dokonaniami wspomnianego niemieckiego architekta tworzącego w duchu modernizmu (Bauhaus). Album Mies van der Rohe's Dreams jest odzwierciedleniem zamiłowań kompozytora. 

 

 

 

Tytuły zamieszczonych w wydawnictwie utworów nawiązują do dokonań (konkretnych realizacji) Miesa. Pabellon Sintetico  umiejętnie dobiera i żongluje rytmicznymi sekwencjami utrzymanymi w duchu berliner schule. Podkreśla tym samym niebanalność modernistycznych form, grę światła i cieni jaka powstaje na/w modernistycznych bryłach, geometrię rozgraniczanej przez te bryły przestrzeni i ich nieoczywiste “rytmy”. Utwory mają za zadanie  zilustrować dźwiękowo architektoniczne realizacje (vide tytuły) ale też (w zaskakującej dźwiękowej formie) przedstawić idee i cele modernistycznej architektury. Elektroniczne barwy jakimi częstuje artysta słuchaczy paradoksalnie pomagają w "czuciu" tejże architektury. Do tego stopnia, że można pokusić się o stwierdzenie zawarte w tytule tekstu.

 

Muzyka elektroniczna w swej sekwencyjnej odmianie idealnie nadaje się do malowania dźwiękowych obrazów. Dobrze się dzieje kiedy nie jest tylko ilustracyjnym dodatkiem, ale może funkcjonować niezależnie od wizualnego przekazu. Mając na uwadze powyższe powstaje pytanie: czy kompozytorowi udało się przekazać muzycznie ducha modernizmu bez konieczności odwoływania się słuchacza do obrazu? Trzeba przyznać, że ta sztuka artyście wychodzi wyśmienicie (zaznajomienie się choćby z bryłą Pawilonu Barcelońskiego wzbogaci jednak odbiór).

 

Oprawa wydawnictwa przyciągnęła moją uwagę. Nie tylko ze względu na muzykę. Architektura modernistyczna jest raczej mało doceniania, a oferuje wbrew pozorom sporą dawkę doznań wizualnych dla spostrzegawczego miłośnika wszelakiej architektury (mój osąd nie jest przypadkowy, dużo fotografuję, szczególnie architekturę, a Gdynia gdzie mieszkam, jest bogata w obiekty zbudowane w duchu modernizmu).

 

Grzegorz Cezary Skwarliński

 

P.S.

Marzy mi się aby muzyka Pabla kiedyś zagościła na jakiejś wystawie fotograficznej dot. modernizmu w architekturze. Doznania mogą być niezwykłe.

 

Pabellon Sintetico - Mies van der Rohe's dreams [CYD 0087]

Cyclical Dreams, 18.08.2023

materiał dostępny jest na Bandcampie