Skoro można pomóc, to nie ma na co czekać

Mi Lo
Mi Lo
Kategoria literatura · 2 listopada 2015

Przekazuję treść apelu Jacka Dehnela i pozostawiam Wam decyzję. Ja swoją już podjąłem i nie żałuję.

 
Źródło: profil Jacka Dehnela https://goo.gl/hsL9JE


Drodzy i Mili,
rzadko biorę udział w takich akcjach, jeśli w ogóle nie pierwszy raz, ale mam Was, jak się właśnie zorientowałem, 530 sztuk znajomych i ponad 7300 obserwujących. Jest sprawa: Saszka Bojczenko, znakomity ukraiński pisarz, eseista, tłumacz, z którym miałem przyjemność i honor podróżować tego lata w ramach festiwalu Miesiąc Czytań Autorskich, jest ciężko chory.

 
Zdiagnozowano u niego raka żołądka:

Lekarze z kliniki rządowej Feofania doradzili dodatkowe badania i operację w Niemczech. Klinika niemiecka gotowa jest przyjąć Bojczenkę już w pierwszych dniach listopada, ale ten nie jest obywatelem Unii Europejskiej. Jest obywatelem świata, to jednak nie daje mu prawa do bezpłatnego leczenia. Prosimy o wsparcie dla Bojczenki. To wspaniały człowiek, ogromnie zasłużony dla promocji i popularyzacji kultury polskiej wśród ukraińskich czytelników.


W linku znajdziecie numery kont: złotówkowego w Polsce, eurowego w Niemczech i hrywnowego na Ukrainie. Różnie można pomagać naszym braciom Ukraińcom w tym ciężkim dla nich czasie i ratowanie wybitnego pisarza to z pewnością jedna z takich możliwości. Każdemu z Was będę osobiście wdzięczny za przelew skromnej choćby kwoty, mogę nawet pisać listy dziękczynne. :-)

Nowa Europa Wschodnia link http://goo.gl/b1OTMo
 

Przyjaciel wielu z nas, współpracownik NEW, znakomity ukraiński tłumacz i pisarz Ołeksandr Bojczenko potrzebuje pomocy.
 

NEW.ORG.PL


Bank PEKAO SA 85 1240 1040 1111 0010 4956 2247
Oleksandr Boichenko