Obchodzący w przyszłym roku pięćdziesiąte urodziny Jacek Podsiadło opublikuje na początku przyszłego roku w Biurze Literackim tom „Być może należało mówić”.
Będzie też gościem specjalnym 19. edycji Portu
Literackiego w kwietniu 2014 roku.
Redaktorem książki jest Piotr
Śliwiński. Wybitny krytyk pisał: „Spośród wszystkich poetów swojego
pokolenia, czyli roczników sześćdziesiątych, on był poetą najbardziej.
Zdawał się wręcz poezji wybrańcem - w Drodze, czuły na szczegół, z
wrażliwością w stanie ciągłej mobilizacji, z Miłością na ustach,
czasami gniewny, nie do podrobienia. Przyzwyczaił nas do tego, że
pisze dużo, czyniąc z wiersza rodzaj diariusza, w którym formy
pospolite lekko, jakby od niechcenia przeistaczają się w cuda empatii
i liryzmu. Potem nastąpiła dwukrotna edycja wierszy zebranych,
wreszcie długie, jak na jego dotychczasowe zwyczaje, paroletnie
milczenie".
Urodzony w 1964 w Szewnej koło Ostrowca Świętokrzyskiego Jacek
Podsiadło jest poetą, prozaikiem, tłumaczem i dziennikarzem. Twórca
internetowego radia Studnia, do 2008 związany z Polskim Radiem
Opole. Zdobywca Grand Prix w konkursie na brulion poetycki (1992),
Nagrody im. Georga Trakla (1994), Nagrody Kościelskich (1998) i
nagrody Czesława Miłosza (2000), trzykrotnie nominowany do Literackiej
Nagrody Nike (1999, 2000, 2006). Mieszka w Opolu.
Był pierwszym obok Krzysztofa Jaworskiego poetą zaproszonym do udziału
w cyklu „Barbarzyńcy i nie", który zapoczątkował działalność
dzisiejszego Portu Literackiego. W 1998 roku ukazał się w Legnicy
zbiór Zielone oczy zmrużyć czas. Na kolejną książkę w Biurze
Literackim trzeba było poczekać blisko dziesięć lat. Był nią
translatorski debiut Podsiadły, „Egzotyczne ptaki i rośliny” Jurija
Andruchowycza.
W wywiadzie opublikowanym w Przystani! tak autor mówił wówczas o tym
doświadczeniu: „Od czasu do czasu tłumaczę sobie coś dla przyjemności,
ale żeby pracować nad czymś poważnie, z myślą o publikacji, muszą
zaistnieć szczególne warunki po temu. Niedzielny ze mnie tłumacz i
nieśpieszno mi do następnej takiej przygody".
W ostatnich latach Jacek Podsiadło publikował rzadko i niewiele. W
tomie „Być może należało mówić” znajdzie się blisko dwieście wierszy. W
Przystani! funkcjonującej pod nowym adresem portliteracki.pl można
będzie w najbliższych tygodniach przeczytać wybrane z nich. Premierze
książki towarzyszyć będzie wieczór autorski w siedzibie wydawnictwa.