Pełen absurd!
Krwisty powrót do czasów ZOMO, małych fiatów oraz prowokacji na każdym kroku.
Warszawska Praga i sceny rodem z filmów Barei.
Amerykanie kontra żuczki i ziemniaczana stonka.
Wilkołaki, harcerze i krematorium.
Mistrz Pilipiuk w najlepszym PRL-owskim wydaniu.
Kostnica, ostatnia krew i klimat dobrej polskiej komedii pomyłek.
Andrzej Pilipiuk – Wampir z MO – premiera 15 maja