Może morze wróci

Redakcja
Redakcja
Kategoria literatura · 15 kwietnia 2013

Istnieje wciąż na wszystkich mapach. Możemy je znaleźć w atlasach i na globusach. W rzeczywistości jednak już go nie ma, umarło. W ciągu 40 lat Jezioro Aralskie, zwane przez miejscową ludność Morzem, niegdyś czwarte największe jezioro świata, zostało zamienione w jałową, bezkresną pustynię. Bezpowrotnie zniszczono dziesiątki gatunków zwierząt, tysiące hektarów lasów i życie kilkudziesięciu tysięcy ludzi. A stało się to w imię rozumianego w sowiecki sposób postępu, napędzanego materialistyczną wizją ‘wszechmogącego' człowieka.

 

W kwietniu nakładem Wydawnictwa Bezdroża ukaże się publikacja „Może morze wróci” autorstwa Bartka Sabeli. Jej premiera odbędzie się na Festiwalu Trzy Żywioły w Krakowie – 7 kwietnia. Książka ta to opowieść o jednej z największych zbrodni dokonanych przez człowieka - o ludzkiej arogancji, niszczycielskiej sile naszych pomysłów. To opowieść fascynująca, ale przede wszystkim przerażająca. Autor, wędrując po Uzbekistanie, odkrywa przed nami owianą tajemnicą dramatyczną historię zanikającego morza i ludzi, którzy od wieków byli z nim związani. Zabiera czytelnika w poruszającą i wstrząsającą podróż do wyschniętego, spękanego dna morza, i każe zastanowić się nad tym, dokąd zmierzamy w swojej nieomylności i braku pokory.

 

Autor podczas podróży zbierał materiał filmowy, z którego powstał krótki dokument. Film pt. W poszukiwaniu zaginionego morza zdobył pierwszą nagrodę w konkursie OFF na Festiwalu Trzy Żywioły w Krakowie w 2012 r. oraz nagrodę publiczności w kategorii ShotDoc na Festiwalu Filmów Trzy Żywioły we Wrocławiu.