Dwa dni po 70. urodzinach Bogusława Kierca ukazała się najnowsza poetycka książka wybitnego poety i aktora zatytułowana Manatki. Między jawą a snem, wpół drogi od wiersza do obrazu, autor prowadzi czytelnika w swój piękny i barwny świat. Książkę uzupełniają grafiki autorstwa żony poety – Danuty Kierc.
Bogusław Kierc nie po raz pierwszy zachwyca maestrią języka i ogromem wyobraźni – każda jego poetycka książka staje się prawdziwym wydarzeniem w świecie literackim. Nie inaczej jest w przypadku Manatków, w których znajdziemy wiersze pełne wyjątkowego namysłu nad światem.
Spojrzenie na rzeczywistość mieszkającego we Wrocławiu autora jest o tyle nietuzinkowe, że kiełkujące w jego duszy pytania i wątpliwości są punktem wyjścia do rozważań nad tym, co od niego odrębne. Dedykacja tomiku: „Tobie” oraz rozpoczynający książkę wiersz „Do Czytelnika” wspaniale ukazują, jak wielkim szacunkiem autor darzy drugiego człowieka.
Przemysław Rojek pisze o najnowszym tomie Bogusława Kierca: „Natłok wrażeń, wspomnień, doświadczeń, skojarzeń, piętrzący się aż do granicy, na której grozi mu – niczym wieży wznoszonej przez nieświadome złowieszczych praw grawitacji dziecko – osunięcie się w bezład, buduje pejzaż stężenia, intensywności, które rozładowują się w dynamice dialektycznego ruchu w górę i w dół”.
To 22 poetycka publikacja urodzonego w 1943 roku w Bielsku-Białej pisarza. Odznaczony medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, przyjaciel Rafała Wojaczka i edytor jego utworów, napisał biografię Rafał Wojaczek. Prawdziwe życie bohatera (2007). Wieloletni gość Portu Literackiego, uczestniczył w jego pierwszych edycjach w Legnicy.
Bogusław Kierc jest wyjątkową artystyczną osobowością, pisarzem, poetą, eseistą, aktorem i reżyserem. Różnorodne zainteresowania i doświadczenia skutkują bogatym lirycznym instrumentarium. Nic więc dziwnego, że w Manatkach królują piękne frazy, takie jak: „Już się we mnie wpija/ nitka melodii, a mój duch się zajął/ tańczącym ogniem”.
Obok nich znajdziemy autoironiczne opisy: „Ten taki, z którym od czasu do czasu/ miewam seanse tożsamości, aktor/ ze spalonego teatru” i wyznania: „Ani źle ukrywany wstyd, że nagadałem/ tyle o snach, że mógłbym z tych senników złożyć/ teczkę oskarżających mnie akt” rozpoczynające wiersz „L. i L.” O powstaniu tego zadedykowanego Henrykowi Berezie utworu Bogusław Kierc pisze:
„Najpierw był sen. Niepodobny do innych moich snów, bo – zanim coś 'opowiedział' – wysnuł ze światła szerokie pasma połyskliwie mieniących się nici, jakby to były jednolite płaszczyzny (czy płaszczyzna), jednak widać było, że nitki – choć biegną razem – są osobne. W iryzujących, cienkich strunach (może to właściwsze słowo niż nitki) przeważała srebrzysta zieleń przetykana pomarańczowo-złocistymi przebłyskami”.
Tom, pomimo poruszanych w nim fundamentalnych tematów, pełen jest ciepłych barw i żywych obrazów. Świetnie uzupełniają go grafiki stworzone przez żonę Bogusława Kierca, Danutę Kierc, która opracowała plastycznie kilkadziesiąt przedstawień teatralnych. Autorstwa scenografki jest również rysunek zamieszczony na okładce Manatek. Ostatnio Danuta Kierc stworzyła okładkę m.in. do książki Furia instynktu Janusza Stycznia.
Książkę Manatki zamawiać można w najważniejszych księgarniach internetowych, w tym także w poezjem.pl, a także w Empikach w całej Polsce. Księgarze i bibliotekarze mogą również skorzystać z pośrednictwa hurtowni Azymut, Matras, Platon i Olesiejuk.
Zobacz także
Premierowe fragmenty z książki Manatki
http://biuroliterackie.pl/przystan/czytaj.php?site=200&co=txt_4348
Szkic Przemysława Rojka o Manatkach „Wielość razy mnogość”
http://biuroliterackie.pl/przystan/czytaj.php?site=200&co=txt_4372
„Zbieram Manatki”, z Bogusławem Kiercem rozmawia Magda Piekarska (od soboty)
http://biuroliterackie.pl/przystan/czytaj.php?site=200&co=txt_4383
Autorska rozbiórka wiersza „L. i L.” z Manatków (od niedzieli)
http://biuroliterackie.pl/przystan/czytaj.php?site=200&co=txt_4349
