Kraków. Andrzej Grabowski i Bożena Adamek w poetyckim dialogu z Achmatową

Marta Półtorak
Marta Półtorak
Kategoria literatura · 11 grudnia 2012

Od eleganckich salonów carskiej Rosji po szarość i dramat sowieckich czasów – tak można przybliżyć tematykę poruszaną w wierszach Anny Achmatowej (1889-1966), których współczesną interpretacją zajęli się krakowscy aktorzy teatralni - Andrzej Grabowski i Bożena Adamek.

 

Duet nagrał wspólną płytę  zatytułowaną „Poezja Anny Achmatowej” wydaną pod patronatem serwisu Poezja Polska.

Już 17 grudnia w Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszka” odbędzie się promocja  płyty „ Poezja Anny Achmatowej” . Płyta zawiera interpretacje kilkunastu wierszy rosyjskiej poetki. Poezji towarzyszą kompozycje muzyczne autorstwa Tomasza Lidy. 

„ Poezja Anny Achmatowej” to poetycka podróż Andrzeja Grabowskiego i Bożeny Adamek  przez osobiste doświadczenie pokolenia autorki – rosyjskiej poetki, której życie przypadło na okres schyłku caratu i rozkwitu oraz umocnienia się komunizmu. Nowych tłumaczeń  twórczości  Rosjanki  na język polski  podjęła się Bożena Adamek, której celem było ukazanie pełnego aspektu i wymowy poetyckiej Achmatowej. Jak mówi Adamek :” Achmantowa w  młodości, tak skupiona na czułych drżeniach swej kobiecej duszy, stała się głosem pokoleń tragicznie doświadczonych przez komunizm.”  Andrzej Grabowski : „Zawsze lubiłem i lubię poezję . Zawsze lubiłem Achmatową  ale dopiero tłumaczenie Bożeny Adamek otworzyło mi w pełni oczy i serce na tę wspaniałą poetkę.”


Zdaniem Bożeny Adamek wybór Achmatowej jest jej osobistym  zmaganiem się z praca tłumacza poezji.  Chociaż przekładów Anny Achmatowej na j. polski jest już kilka, to Adamek chciała stworzyć wersję  nie tyle osobistą, co jak najbardziej zbliżoną do rosyjskiego oryginału.  Jak sama przyznaje, praca na tekstami była dla niej – jako aktorki, bardzo kreatywnym przeżyciem, gdyż „Jako aktorka zaryzykowałam i postanowiłam sama zbliżyć się do oryginału, uchwycić w polszczyźnie jej swoisty ton, dotknąć lirycznych strun, które zabrzmią kobiecym rozedrganiem, oddać rytm, który sprawia, że wiersz leci, wznosi się i łatwo zapada w pamięć. Mam nadzieję, że płyta się spodoba i udowodni sens podjętej przeze mnie pracy.” – mówi tłumaczka, Bożena Adamek.

 Z kolei poeta Adam Ziemianin dostrzega w  pomyśle aktorskiej interpretacji poezji  pełen namiętności, dialog poetycki zbudowany z wierszy Achmatowej.

Więcej informacji na www.poezja-polska.pl