Krytyk ze mnie żaden, więc nie powiem wam jaki tekst jest dobry. Tekst dobry, jest po prostu dobry... i tyle :).
Ech nie będzie łatwo, zdaję sobię sprawę, że w którymś momencie mogę nie trafić i zrobić komuś krzywdę, dlatego wprowadziłem znów zwyczaj, że za każdym razem gdy będę odrzucał czy dodawał tekst napiszę o nim parę słów na forum, gdzie mam nadzieję wywiąże się jakaś dyskusja merytoryczna, a nie machania do siebie łapkami nad bzdurkami :) jak to miało miejsce ostatnio....
po za tym jeśli tekst przyjdzie fatalny, to niech się autor nie dziwi moim ciętym uwagom wrzuconym do opisu...
życie jest ciężkie :)
a mnie serce boli jak muszę teraz wrzucać do tekstów odrzuconych teksty średnie.. no ale cóż życie jest ciężkie i nikt nie obiecywał, że bedzie łatwo, ale chyba się powtarzam :) So Annie are you ok? :))