Ania wł. przysyła nam swoje wiersze: [za progiem zniknę:teksty:3043] oraz [***:teksty:3044] - o wiele mówiącym tytule. Ania stara się pisać w nieco bardziej alternatywny sposób o miłości. Zadanie trudne; miejmy nadzieję, że rozwiniesz niedługo skrzydła.
Bartosz Duda chce się z nami podzielić swoimi spostrzeżeniami na temat ubiegłego wieku: [Wiek XX:teksty:3071]. Text trochę przydługawy, niekoniecznie powalający na kolana, ale wart przeczytania.
Alojzy Alczyk za to pisze w swoim wierszu [masywne myśli:teksty:3049] o czymś co ja nazwałbym impresją na temat codzienności. Bardzo dobry wiersz - chętnie przeczytam więcej takich textów. [Chcesz być jak grom:teksty3048] jest niestety słabszy; ale [film o wojnie:teksty:3051] zaspokaja jednak niedosyt.
Roszpunka w wierszu [droga:teksty:3059] też próbuje pisać o codzienności. Cóż, roszpunka musi jeszcze trochę popracować, chociaż kolejny wiesz ["...":teksty:3057] mówi mi, że jeszcze coś z niej będzie w przyszłości.