Ashwagandha – odkrywamy sekret indyjskiej medycyny

Redakcja
Redakcja
Kategoria lifestyle · 13 listopada 2018

Ashwagandha – egzotyczna nazwa, która większości ludzi niewiele mówi. A szkoda, ponieważ roślina, która kryje się pod tą nazwą ma wiele dobroczynnych właściwości. Doskonale wiedzą o tym mieszkańcy Indii, którzy od wieków wykorzystują ashwagandhę w swojej tradycyjnej medycynie – Ajurwedzie. Wraz z rosnącą popularnością tej medycyny na naszym kontynencie również i ashwagandha zyskuje zwolenników.

Ashwagandha to nazwa pochodząca z sanskrytu. Oznacza ona „zapach konia” i pochodzi po części od charakterystycznego zapachu korzenia tej rośliny, a po części od działania dającego siłę tego zwierzęcia. Polska nazwa ashwagandhy to Witania ospała, a łacińska – Withania somnifera. Ten drugi człon już niejako wskazuje na jej właściwości, ponieważ oznacza „dająca sen”. Gdzieniegdzie można trafić na jeszcze inną, potoczną, nazwę tj. indyjski żeń-szeń. Naturalne środowisko ashwagandhy to wspomniane Indie, Bliski Wschód czy północna Afryka. Roślina ta może przeżyć nawet w bardzo surowych warunkach. Ashwagandhę wykorzystywano już w 6000 roku przed naszą erą, a większość „mocy” skrywa jej korzeń.

 

Ashwagandha – właściwości ważne dla organizmu

Dlaczego ashwagandha zyskała taką renomę? Oczywiście przez swoje właściwości. Przede wszystkim ashwagandha jest świetnym adaptogenem, czyli substancją, która pomaga w pokonywaniu, a raczej „adaptowaniu się” do stresu. Dzięki adaptogenom, organizm jest lepiej chroniony przed stresującymi bodźcami. Badania pokazały, że ashwagandha o 26% redukuje poziom kortyzolu – hormonu stresu. Nie trzeba chyba dodawać jak ważne jest to w dzisiejszym świecie, w którym pełno jest stresujących czynników. Kolejną cenną właściwością jest ta zasygnalizowana już w nazwie. Ashwagandhy używano w przypadku problemów ze snem, a to ze względu na jej wyciszające właściwości. Jednocześnie ashwagandha może stać się bliską przyjaciółką osób, których codzienne zajęcia wiążą się z zapamiętywaniem i uczeniem się. Ashwagandha bowiem podnosi koncentrację i poprawia pamięć. Kolejny punkt to odporność. Za jej prawidłową pracę odpowiadają obecne w korzeniu glikowitanolidy. Znajdują się w nim także fitosterole, alkaloidy czy fenolokwasy.

 

Ashwagandha – zastosowanie w innych celach

Jakie jeszcze zastosowanie ma ashwagandha? Wzmacnia układ krwionośny (duża zawartość żelaza pomaga walczyć z anemią), chroni serce , pomaga obniżyć cholesterol. Bywalcy siłowni na pewno ucieszą się z faktu, że wspomaga wydolność organizmu, a nawet wspomaga budowę masy mięśniowej. Zapewnia właściwe odżywianie tkanek.

 

Ashwagandha – jaką wybrać?

Jak widać, warto stosować ashwagandę. A w jaki sposób to robić? Można skorzystać np. ze sproszkowanego korzenia, nalewki albo kapsułek z ekstraktem tej rośliny. Oczywiście trzeba pamiętać, że ashwagandha nie jest przeznaczona dla kobiet w ciąży i karmiących mam.

 

Ashwagandha od Noble Health

Dobrym i wygodnym rozwiązaniem są kapsułki z ashwagandhą. Warto wybrać dla siebie takie preparaty, które zawierają odpowiednio dużo ekstraktu z korzenia i są wolne od zbędnych dodatków. Te warunki spełnia Ashwagandha produkowana przez polską firmę Noble Health. 2 kapsułki zawierają aż 500 mg ekstraktu, a do tego w środku kapsułki nie ma żadnych innych substancji.