Nie tylko filmy na 36. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych

Grzegorz Cezary Skwarliński
Grzegorz Cezary Skwarliński
Kategoria kultura · 11 czerwca 2011

Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni to wbrew pozorom nie tylko pokazy filmowe. Imprezie towarzyszy znaczna liczba wydarzeń związanych tematycznie ze sztuką filmową. Z tej „chmury” w 2011 wybijają się w szczególności wystawy goszczące w Muzeum Miasta Gdyni. Głównie za sprawą ich tematyki.

   

Na najwyższym poziomie budynku muzeum czeka na odwiedzających wystawa fotografii pt. Andrzej Wajda i przyjaciele. Fotografie Piotra Bujnowicza. Na ekspozycję składa się kilkadziesiąt unikatowych zdjęć z filmowych planów Pana Tadeusza, Zemsty, Tataraku i Post mortem. Piotr Bujnowicz od lat współpracuje z reżyserem i dzięki temu na zdjęciach nie ujrzymy zwykłych sytuacji, lecz momenty nietypowe, zabawne (choćby klęczący przed monitorem Wajda), trudne, itp.

Otwarcie wystawy (7.06.2011) uświetnił sam mistrz, choć mało kto na to liczył ze względu na wiek reżysera. Andrzej Wajda przyznał żartobliwie w krótkiej przemowie, że wystawa była pretekstem do przyjazdu na 36 FPFF. Od jakiegoś czasu żadnego filmu nie zrobił, więc podstawowego powodu by nie miał, a tak jest wystawa.



Dwie pozostałe wystawy „filmowe”, jakie zagościły w murach Muzeum Miasta Gdyni, są poświęcone Krzysztofowi Kieślowskiemu i zostały przygotowane przez Muzeum Kinematografii w Łodzi (notabene stało się niemal tradycją, że MK robi w MMG w czasie festiwalu jakąś wystawę). Na drugim poziomie zaaranżowano multimedialną ekspozycję pt. Dekalog Krzysztofa Kieślowskiego. Zobaczymy nie tylko zdjęcia, ale też werki, autorskie egzemplarze scenariuszy i scenopisów Dekalogu, oryginalne plany pracy, a także nagrody, jakie Krzysztof Kieślowski otrzymał za Dekalog. Wystawę uzupełniają: wywiad z Krzysztofem Kieślowskim przeprowadzony w Łódzkiej Szkole Filmowej w 1996 r., wypowiedzi arcybiskupa Józefa Życińskiego oraz księdza Krzysztofa Sroki na temat Dekalogu.

 


Na najniższym poziomie muzeum znalazła miejsce wystawa pt. Filmy Krzysztofa Kieślowskiego w światowym plakacie. Na ekspozycję składa się ponad 50 plakatów pochodzących z lat 1976 - 1994. Obok prac polskich artystów zaprezentowane zostały plakaty hiszpańskie, włoskie, japońskie, koreańskie, węgierskie, duńskie. Część z nich to egzemplarze unikatowe, wydrukowane w bardzo niskim nakładzie. Ekspozycję wzbogacają materiały filmowe (nieznany materiał Piotra Sobocińskiego rejestrujący życie na planie Dekalogu) oraz wywiady z współpracownikami (np. Zbigniewem Preisnerem).

 

Oficjalne otwarcie obu wystaw (08.06.2011) poprzedziło międzynarodowe sympozjum Kieślowski i jego uczniowie z udziałem współpracowników reżysera, aktorów występujących w jego filmach oraz jego uczniów. Sympozjum zgromadziło zaskakująco dużą liczbę zainteresowanych. Nie można nie wspomnieć o prezentacji dwóch wydawnictw. Wydanej w nowej szacie graficznej książce Stanisława Zawiślińskiego pt. Kieślowski. Ważne, żeby iść oraz polsko-angielskim katalogu Świat według Krzysztofa Kieślowskiego. Cały ten „maraton” zakończyła projekcja filmu biograficznego Still Alive w reżyserii Marii Zmarz-Koczanowicz.

 

36. FPFF kończy się 11.06.2011, ale nie oznacza to końca opisywanych wystaw. Ekspozycje związane z Kieślowskim można zwiedzać do niedzieli 24.07.2011 włącznie, a fotografie Piotra Bujnowicza można oglądać do 07.08.2011. W piątki wstęp do muzeum jest bezpłatny.

 

 

 

© Grzegorz Cezary Skwarliński