Czy wiesz gdzie znajduje się najwyższy szczyt Europy wschodniej? Gdzie ulokowane jest trzecie najstarsze miasto w Europie? Który kraj jako jedyny od siódmego wieku nie zmienił nazwy, a jego mieszkańcy zawdzięczają swoją długowieczność spożywaniu jogurtów?
Przyznaj, kiedy mówisz Bułgaria (bo właśnie o niej piszę) –myślisz: Słoneczny Brzeg, Złote Piaski, może Sofia… ewentualnie prostytutki przy trasach i bieda. Tak właśnie większość Polaków (a do niedawna i ja), postrzega ten niewielki kraj położony na południowym wschodzie „bałkańskiego kociołka”. Wierzcie mi, jest to opinia płytka niczym Zatoka Pucka, surowa i nie do końca prawdziwa.
Owszem to najbiedniejsze i najszybciej wyludniające się państwo Unii Europejskiej. Zgadza się, jest problem z korupcją. To prawda, że mniejszość romska stanowi sporą część społeczeństwa i nie należy do najbardziej dbających o wizerunek i czystość. Dla prawdziwego ciekawego świata podróżnika, pasjonata przygody i poszukiwacza historii nie są to jednak wystarczające argumenty do wyrobienia negatywnego sądu.
Ostatnio zetknąłem się z książką „Njama problem! Bułgarska przygoda”. Autorką jest Marta Gajęcka. Z wykształcenia bułgarystka, która część swojego życia poświęciła na eksplorowanie Bułgarii i poznawanie lokalnej kultury. Pochodzi z Poznania, a na co dzień mieszka w Radomiu. W wolnej chwili zwiedza, śpi w lesie, penetruje opuszczone miejsca, bierze udział w zawodach biegowych, triathlonowych i kolarskich.
Książka Gajęckiej jest mieszanką gatunków z pogranicza reportażu, pamiętnika i przewodnika. Dzięki lekturze poznacie nieoczywistą i tajemniczą Bułgarię. Dowiecie się o niezwykle ciekawych, nieznanych w Polsce miejscach, jak przepiękne i monumentalne jaskinie, niespotykane formacje skalne, czy starożytne budowle i miasta. Powędrujecie szlakami Starej Płaniny, Riły i Rodopów. Odwiedzicie schroniska, posmakujecie bułgarskiej kuchni i zaznacie legendarnej gościnności.
Marta zabierze Cię autostopem do miejsc gdzie uprawia się najwięcej róż w Europie, gdzie Kukierzy – przebierańcy, przeganiają złe duchy podczas Wielkiego Postu, czy do w wsi w której kultywuje się wieprzowy udziec. Autorka w swojej książce pokaże Ci również codzienne życie. Przeczytasz o studiach i praktykach w Wielkim Tyrnowie oraz zapoznasz się z charakterem pracy w nadmorskich kurortach. Poznasz tajemnice Las Vegas Europy Wschodniej, bo tak potocznie nazywany jest Słoneczny Brzeg. Dowiesz się o niespodziankach, tych miłych, ale również o takich, na które warto zwrócić uwagę i raczej unikać.
Książka „Njama problem! Bułgarska przygoda” zapewne przypadnie Ci do gustu, jeśli choć trochę interesujesz się innymi kulturami i historią. Lubisz przygodę i podróże lub masz w zamyśle wybrać się do Bułgarii i chcesz skorzystać z interesujących wskazówek. Dodatkowo „lekkie pióro”, wartka akcja, poczucie humoru i miejscami cięty język to atrybut, który sprawi, że przeczytasz ją jednym tchem.