Kwarantanna trwa w najlepsze. Kończą Wam się lektury na ten trudny czas? Zerknijcie na nowości, które przygotowało Wydawnictwo Albatros. Jak zwykle dostarcza mnóstwa sensacji, thrillerów i kryminałów. Wśród majowych zapowiedzi miedzy innymi nowy Grisham i Koonts!
Jenny Blackhurst, Ktoś tu kłamie
Przekład: Maria Frąc
PREMIERA: 6 maja 2020
Opis wydawcy:
Ktoś wie, że to nie był wypadek.
Ktoś wie, że popełniono zbrodnię.
Minął rok, odkąd Erica Spencer zginęła w wyniku tragicznego wypadku. Wydaje się, że nikt w Severn Oaks już nie pamięta o dramatycznym wydarzeniu, które wstrząsnęło tą małą społecznością. Do czasu, gdy do sieci trafia zapowiedź serii podcastów zatytułowanych „Prawda o Erice”. Ich autor zapowiada, że ujawnią, co tak naprawdę wydarzyło się na halloweenowym przyjęciu, podczas którego Erica... została zamordowana.
Podejrzanych jest sześcioro, a autor nagrań obiecuje w ostatnim z nich zdemaskować mordercę. Ponieważ każdy kolejny podcast skupia się na innym podejrzanym, mieszkańców Severn Oaks zaczyna ogarniać niepokój, a gdy jedna z wytypowanych osób ginie – wybucha panika. Uciekła? Jest winna? Grozi jej niebezpieczeństwo? Kiedy napięcie rośnie, sąsiedzi zwracają się przeciwko sobie. Zwłaszcza, że każdy z nich ukrywa jakiś sekret. A jeden z nich już ma na koncie morderstwo…
Dean Koonts, Oczy ciemności
Przekład: Robert Waliś/Maria Frąc/Cezary Frąc
PREMIERA: 6 maja 2020
Opis wydawcy:
Ta podróż otworzy drzwi do najbardziej zabójczej z tajemnic.
Przed rokiem Tina Evans straciła w tragicznym wypadku syna, Danny’ego. Kiedy w końcu udaje jej się pozbierać, by rozpocząć nowe życie, na tablicy w dawnym pokoju Danny’ego pojawiają się dwa słowa, które wywracają jej świat do góry nogami:
NIE UMARŁ
Czy to czyjś ponury żart? Czy coś o wiele gorszego?
Zdesperowana matka podejmuje dochodzenie, które wzbudza zainteresowanie tajnej agencji rządowej. Na Tinę i jej partnera zaczynają polować bezwzględni zabójcy, którzy zrobią wszystko, aby świat nie odkrył prawdy pogrzebanej głęboko pod ziemią. Bo utrzymanie tej tajemnicy za drzwiami laboratorium jest warte każdej ceny. Także ceny życia – mężczyzny, kobiety… a nawet dziecka.
Wirus "Wuhan 400'', który pojawił się w książce Koontza prawie 40 lat temu, wzbudził ogromne zainteresowanie całego świata. Czy pisarz przewidział, co się wydarzy? Niektórzy wysunęli teorie spiskowe, że być może rozprzestrzeniający się na świecie koronawirus ma być nową bronią biologiczną. W rzeczywistości nie ma nic wspólnego z wirusem z książki, ale zbieżność nazw i miejsca jest zaskakująca. Pisarza zapewne zainteresował fakt, że w chińskim mieście Wuhan w latach 50. XX został założony ośrodek badawczy, Wuhan Institute of Virology, który prowadził zaawansowane prace właśnie nad wirusami.
John Grisham, Dzień rozrachunku
Przekład: Andrzej Szulc
PREMIERA: 20 maja 2020
Opis wydawcy:
John Grisham, jakiego dotąd nie znaliście!
Pete Banning był wzorowym obywatelem Clanton – odznaczonym bohaterem II wojny światowej, głową prominentnego rodu, dobrym chrześcijaninem gorliwie uczęszczającym do miejscowej świątyni metodystów.
Pewnego październikowego poranka obudził się wcześnie, pojechał do miasta i, zupełnie spokojny, zastrzelił swojego przyjaciela, wielebnego Dextera Bella.
Jakby morderstwo samo w sobie nie było dość szokujące, to jedynym, co Pete powiedział potem szeryfowi, prawnikom, sędziemu i ławie przysięgłych, było: „Nie mam nic do powiedzenia”. Najwyraźniej nie obawiał się śmierci i był gotowy zabrać swój prawdziwy motyw do grobu.
Niezwykła podróż na amerykańskie południe Jima Crowa i do filipińskiej dżungli w czasach II wojny światowej.
Do pełnego przerażających tajemnic szpitala psychiatrycznego i na salę sądową w Clanton, gdzie adwokat Pete’a Banninga desperacko próbuje ocalić jego życie.