Radykalnie szczera, a jednocześnie uwodząca poetyckością historia czworga nastoletnich Maurytyjczyków z blokowiska w stolicy kraju, szukających wyjścia z zaklętego kręgu lęku i przemocy: Ewa, dla której jedyną bronią i
źródłem władzy jest jej własne ciało; jej przyjaciółka Savita, która jako jedyna darzy Ewę bezinteresowną miłością, snuje plany wyjazdu, ale nie chce odejść sama; Sadiq, utalentowany początkujący poeta, zapatrzony w twórczość Rimbauda i zakochany w Ewie; Clélio, zadziorny buntownik, wyczekujący bez nadziei, aż jego starszy brat sprowadzi go do Francji…
Ewa ze swych zgliszcz to wędrówka po najmroczniejszych zakątkach Mauritiusa, nieodwiedzanych przez beztroskich turystów z bogatego Zachodu i świadomie przemilczanych w podróżniczych przewodnikach. To także przenikliwy opis kształtowania się i dojrzewania osobowości na marginesach społeczeństwa.
Książka otrzymała prestiżową Nagrodę Pięciu Kontynentów Frankofonii (2006) – najważniejsze wyróżnienie dla utworu w języku francuskim autorstwa pisarza spoza Francji.
Recenzję innej książki tej autorki Zielone sari możecie przeczytać tutaj.
Ananda Devi, Ewa ze swych zgliszczy
Przekład i opracowanie: Krzysztof Jarosz
Wydawnictwo W podwórku