"Milczenie krużganków" - o nowej książce Alicii Gimenez -Bartlett

Beata Igielska
Beata Igielska
Kategoria książka · 6 marca 2019

Milczenie krużganków to ósmy tom kryminalnego cyklu o pani inspektor Petrze Delicado i jej współpracowniku, Ferminie Garzonie. Tym razem para detektywów musi rozwiązać niezwykle tajemniczą zagadkę, która dotyczy zamordowania mnicha i skradzenia bezcennych relikwii. 

Powieść hiszpańskiej pisarki można czytać jako odrębną całość, gdyż każda część serii opowiada o oddzielnej zbrodni. Poza tym autorka nawiązuje do wydarzeń z poprzednich tomów, więc czytelnik bez problemów kojarzy fakty, które w tym przypadku dotyczą prywatnych perypetii Petry i Fermina. 

Z jaką zbrodnią tym razem muszą zmierzyć się śledczy? Jak wiele razy zaznacza inspektor Delicado, jest to w jej zawodowej karierze najdziwniejsza i najbardziej frapująca sprawa. 

Pewnego dnia w jednym z barcelońskich klasztorów zamordowany zostaje mnich pracujący przy cennym

relikwiarzu. Jakby tego było mało, z kaplicy giną otoczone kultem szczątki, a na miejscu zbrodni znaleziona zostaje kartka z tajemniczym napisem. Czy za mordem i kradzieżą kryje się jakiś szaleniec, czy może to dzieło sekty albo fanatycznej organizacji? Te i inne pytania mnożą się od początku śledztwa i naprowadzają policję na różne, coraz bardziej dziwaczne i nieprawdopodobne tropy. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy lista ofiar powiększa się pewnego dnia... 

Milczenie krużganków czyta się jednym tchem nie tylko ze względu na trzymającą w napięciu akcję. Prowadząca narrację pani inspektor Delicado jest postacią barwą, energiczną i niepozbawioną poczucia humoru, także tego czarnego. Znajduje to odzwierciedlenie w jej zachowaniu oraz języku, który obfituje w różne zabawne powiedzonka i porównania. 

Właściwie każda postać jest tu świetnie wykreowana, także bohaterowie drugoplanowi i epizodyczni. Trudno nie uśmiechnąć się podczas rozmów Petry i trójki jej małych pasierbów czy przy fragmentach opisujących dziwną logikę policjantki Soni. 

Jest jednak też w powieści miejsce na rozważania, które dotyczą przede wszystkim złożonej, bolesnej historii Hiszpanii, zwłaszcza XX wieku, oraz życia w zakonach, które nawet dziś są odcięte od świata bardziej niż by się mogło wydawać. 

Całość napisana jest lekko, ale finezyjnie i barwnie. Mocną stroną, oprócz narracji, są liczne dialogi, które wypadają naturalnie, przekonująco i niebanalnie. Plusem okazuje się także zaskakujące zakończenie – na ostateczne rozwiązanie zagadki trzeba długo czekać, ale warto uzbroić się w cierpliwość. Można, oczywiście, spróbować samemu zabawić się w detektywa, jednak – ostrzegam – w przypadku Milczenia krużganków nie jest to łatwe. 

 

BEATA IGIELSKA 

Książka "Milczenie krużganków" ukazała się nakładem Oficyny Literackiej Noir sur Blanc 27 lutego 2019 r.