Każdy z nas zna baśnie braci Grimm, jednak nie wszyscy pamiętamy, jak mroczne bywały zebrane przez nich historie. Oprócz opowieści o wilkach, zgubionych pantofelkach i zaklętych w zwierzęta ludziach, pojawiały się również historie o mordercach oraz szaleństwie drążącym ludzkie umysły. Ten właśnie mrok, powstały z najgłębszych sekretów, wykorzystał Luca D’Andrei w swojej najnowszej powieści Lissy, tworząc mrożącą krew w żyłach i zapadającą w pamięć książkę.
Północne Włochy, lata 70. ubiegłego wieku. Marlene, nieszczęśliwa, młoda żona bogatego kryminalisty,
postanawia uciec od męża. Chcąc zabezpieczyć swoją przyszłość okrada go i pod osłoną zimowej nocy wymyka się z domu. W trakcie ucieczki zbacza jednak z drogi, trafiając na mniej uczęszczane trasy południowego Tyrolu, gdzie wpada w poślizg i rozbija samochód. Z pomocą przychodzi jej Simon Keller, zamieszkujący wysokie partie gór pustelnik. Żyjący do tej pory samotnie człowiek postanawia udzielić dziewczynie schronienia w swoim gospodarstwie. W międzyczasie mąż Marlene decyduje się podjąć bezwzględne kroki, by dokonać zemsty za doznane upokorzenie oraz zdradę. I w tym właśnie momencie fabuła bardzo szybko zaczyna schodzić z utartych szlaków, przynosząc niespodziewane zwroty akcji. Historia podąża dalej w zaskakujących kierunkach, trzymając w napięciu do samego końca.
Lissy to świetnie skonstruowany thriller psychologiczny z wartką akcją i intrygującymi postaciami. Każda kolejna strona skrywa coraz bardziej szalone i niepokojące wydarzenia, które jednocześnie nie tracą na autentyczności. Autor powieści stopniowo odsłania przed nami nowe i niezwykle istotne informacje, nie zdradzając przy tym końca historii. Każdy wątek jest ważny, a wszystko prowadzi ku szokującemu finałowi. D’Andrea doskonale wie, jak dozować napięcie, by rosło w nas wraz z każdą przeczytaną stroną, a zakończenie wbiło w fotel.
Jednak nie tylko fabuła Lissy zaskakuje. Robią to również stworzone przez Luca D’Andrei postacie. Każda z nich skrywa duży i niezwykle ciężki bagaż przeżyć, determinujących ich życiowe wybory i postawę wobec otaczającego świata. Przeszłość u D’Andrei jest kluczem do poznania oraz zrozumienia bohaterów. Nikt nie jest jednoznacznie czarny lub biały, a szaleństwo przejawia się w przeróżnych odsłonach.
Całości dopełnia minimalistyczny styl oraz zwięzły i prosty język. Za ich sprawą Luca D’Andrea stworzył mroczny oraz intrygujący świat, w który szybko wsiąkamy, dając porwać się nurtowi wydarzeń.
Lissy jest niczym historia wyjęta ze świata baśni braci Grimm, ukochanej książki głównej bohaterki, Marlene. To mroczna baśń dla dorosłych, przestrzegająca przed tym, co skrywają najciemniejsze zakątki naszej psychiki. Jednak jest to również opowieść o przeznaczeniu, drugich szansach, wyborach oraz życiowych wypadkach, które odmieniają losy i prowadzą ku niespodziewanym rzeczom.
Luca D’Andrea, Lissy
Wydawnictwo W.A.B., 2018
Liczba Stron: 400