"Anglicy. Przewodnik podglądacza" Matta Rudda – recenzja

grejfrutoowa
grejfrutoowa
Kategoria książka · 29 grudnia 2017

Anglik szczerze o Anglikach – czy to w ogóle możliwe?

O Anglikach krąży wiele stereotypów, jednak jaka jest prawda? Jak ważna jest dla nich kanapa? Co robią w weekendy i jak kończą się ich wyjścia na miasto? Co sądzą o romansach biurowych i swojej pracy? Jacy są w sypialni? Czy w pewnym wieku ich jedyną radością jest już tylko ogród? Na te i inny pytania próbuje odpowiedzieć Matt Rudd w książce Anglicy. Przewodnik podglądacza.

Autor – który sam jest Anglikiem – już na początku książki wyjaśnia, jak zbierał do niej materiały. Nie są to tylko obserwacje, które prowadził wśród znajomych. Rudd przez wiele miesięcy podróżował po różnych zakątkach kraju, sprawdzał, badał i zadawał pytania, by potem móc podzielić się zdobytą w ten sposób wiedzą z czytelnikami. Poza rozmowami z przypadkowymi mieszkańcami Wielkiej Brytanii są też umówione wcześniej spotkania z konkretnymi osobami czy przedstawicielami pewnej grupy. Dzięki temu tematy, które podejmuje, są przedstawiane z kilku stron, a przy tym nie są przeładowane zbędnymi informacjami.

Kwestie, które poruszane są w książce, są przekrojem przez codzienne życie każdego Anglika, a w zasadzie też wielu innych narodów. Autor opowiada o błahych rzeczach jak uwielbienie do spędzania czasu na kanapie, ale też poważniejszych, w tym związanych z coraz częstszymi przypadkami pijaństwa wśród kobiet – nie alkoholizmu, lecz braku umiaru podczas wieczornych wyjść. Każdy czytelnik znajdzie tu coś, co go zainteresuje.

Autor zajmuje się nie tylko Anglikami. Jego książka jest przekrojem przez brytyjskie społeczeństwo, a jednocześnie pretekstem do sprawdzenia, jak niektóre kwestie wyglądają w innych krajach. Rudd świadomie porównuje swój naród do Francuzów, wytykając różnice w mentalności i życiu codziennym, lecz także sprawia, że czytelnik zaczyna sam się zastanawiać, jak rzeczy, które przedstawiane są w książce, wyglądają w jego ojczyźnie.

Najmocniejszą stroną książki jest styl autora. Rudd pisze w sposób ironiczny, ale nie jest w tej ironii przesadzony i nieszczery. Sam dziwi się wielu rzeczom, które spotyka na drodze, a wiele tych, które już zna, przedstawia często w nieco prześmiewczy sposób, sprawiając, że czytelnik ciągle ma drwiący uśmiech na twarzy podczas lektury. Nie naśmiewa się on jednak z Anglików w negatywnym tego słowa znaczeniu, robi to raczej dlatego, by pokazać dystans, „okiełznać bestię”, którą może się jawić czytelnikowi ten naród. Wypada to naprawdę dobrze i – co najważniejsze – nie jest męczące w odbiorze.

Anglicy. Przewodnik podglądacza Matta Rudda to pozycja, która została wydana w serii Mundus Uniwersytetu Jagiellońskiego. Warto przyjrzeć się nie tylko tej książce, lecz także całemu cyklowi, bo składają się na niego bardzo przystępnie napisane teksty, które wciągają od pierwszej strony. To lektury dla osób ciekawych świata. Jeśli lubicie książki napisane z dystansem, z przyjemną narracją i dostarczające potężną dawkę wiedzy, musicie sięgnąć po Anglików i inne pozycje z serii Mundus.

 

 

Anglicy. Przewodnik podglądacza, Matt Rudd

Tłumaczenie Magdalena Rabsztyn-Anioł

Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego

Kraków 2017

Seria Mundus

Liczba stron: 252