Obrazkowa książka Włoszki Alice Milani towarzyszyła mi przez ostatnie tygodnie. Wracałam do niej kilkakrotnie z dwóch powodów: bohaterka, Wisława Szymborska, należy do moich ulubionych poetek, więc wszystko, co ma z nią związek, budzi moją ciekawość - to po pierwsze, a po drugie - sprawiało mi frajdę wyszukiwanie w tekstach fragmentów wierszy i odgadywanie ich tytułów oraz szukanie w grafice odniesień do biografii i twórczości poetki.
Książka pani Milani to hołd złożony nie tylko sylwetce i twórczości literackiej Wisławy Szymborskiej. To również głęboki ukłon w stronę jej kolaży, które w połączeniu z krótkimi tekstami są małymi dziełami sztuki i dowodem na niesamowitą wyobraźnię, pomysłowość i poczucie humoru naszej noblistki.
Nie traktuję "Życia w obrazkach" jako ilustrowanej biografii poetki. Może dlatego, w odróżnieniu od krytycznie nastawionych do tej publikacji czytelników, nie czuję się zawiedziona. Nie sposób bowiem w takiej formie, bardziej komiksowej niż literackiej, opisać dokładnie czyjegoś życia.
Moim zdaniem, to książka adresowana do tych, którzy przynajmniej dobrze znają biografię i poetycki dorobek Wisławy Szymborskiej. Alice Milani jedynie sygnalizuje najważniejsze wydarzenia z osobistego i artystycznego życia poetki, tworząc obrazkowe sekwencje, co jest typowe dla wybranej przez nią formy przekazu. Szczegóły i konteksty trzeba sobie dopowiedzieć albo poszukać ich w innych źródłach.
Wiele osób wiesza psy na tej publikacji, a ja zdecydowanie jej bronię. Może i jest to literacki gadżet dla miłośników poezji Szymborskiej, ale to pierwsza tego typu książka o noblistce. Daję wysoką notę za pomysłowość i wykonanie, a także za pokazanie, że współczesny komiks może mieć walory artystyczne, że może nie tylko opowiadać jakąś historię za pomocą obrazków, ale także poruszać czulą nutę.
Graficzne opowieści coraz częściej podbijają rynek wydawniczy i robią duże wrażenie na odbiorcach, którzy wcale nie są fanami tradycyjnych komiksów. Książka Alice Milani na pewno doskonale wpisuje się w ten nurt.
BEATA IGIELSKA