W Polsce, czyli nigdzie” — pisał Alfred Jarry. „Polska to nie kraj, to stan umysłu” — głoszą internetowe memy. A co by się stało, gdyby podejść do tych kwestii całkiem serio?Prof. Przemysław Czapliński postawił sobie ciekawe i — jak się okazało — bardzo aktualne zadanie: opowiedzieć o fenomenie postrzegania przez Polaków miejsca, w którym żyją, naszej wyobrażonej geografii, czyli tego, gdzie mentalnie według Polaków leży Polska. Czy przesuwa się na zachód? Jak zmienia się nasze postrzeganie samych siebie w kontekście sąsiadów? Materiałem do badań jest dla Przemysława Czaplińskiego literatura polska ostatniego trzydziestolecia: książki Dukaja, Tokarczuk, Hugo-Badera, Kapuścińskiego, Masłowskiej, Pilcha, Szczygła czy Wilka. Czapliński dowodzi, że nasza wyobrażona geografia ma charakter wyspowy i nie ma w niej jednolitej wizji całości, a niektóre zaskakujące tezy autora prowokują do polemiki.
|
Gdzie leży Polska? — pytamy od chwili, gdy aneksja Krymu i dziwna wojna na Ukrainie skróciły dystans dzielący Rosję od Polski. Gdzie leży Polska? — pytamy, gdy nie wolno przekroczyć polskiej granicy uchodźcom z Syrii czy Erytrei przybyłym do Europy. Gdzie leży Polska? — pytamy, słuchając polskich polityków, którzy kwestionują prawo Unii Europejskiej do wspierania praworządności w Polsce…
Pytanie bierze się z obawy, że Polska zbyt słabo weszła do Europy, aby w niej naprawdę być. A skoro zbyt słabo weszła, łatwo może z niej wypaść.
Przemysław Czapliński, Poruszona mapa. Wyobraźnia geograficzno-kulturowa polskiej literatury przełomu XX i XXI wieku
Wydawnictwo Literackie
Premiera: 8 września 2016 r.