Kolejną bohaterką cyklu prezentacji Nowych głosów z Europy, dziesięciorga najciekawszych pisarzy europejskich ostatnich lat, jakie wraz z kilkunastoma instytucjami literackimi przygotowuje Biuro Literackie, jest norweska pisarka Erika Fatland. Autorkę m.in. "Sowietstanów", reportażu o byłych republikach radzieckich, można będzie zobaczyć w Polsce już we wrześniu na spotkaniach w ramach Europejskiego Forum Literackiego.
Erika Fatland urodziła się w 1983 roku. Szkoły średnie kończyła w Lyonie i Helsinkach,
studiowała natomiast w Kopenhadze i w Oslo, potem także na Uniwersytecie Humboldta w Berlinie, gdzie oprócz studiów germanistycznych zajmowała się również problematyką ludobójstwa. Z wykształcenia jest antropolożką społeczną. Jako pisarka debiutowała w 2009 roku książką dla dzieci "Foreldrekrigen" ("Rodzicielska wojna"), niebawem ukazać się ma jej kolejna powieść dla młodszych czytelników.
W 2011 pisarka wydała "Englebyen. Historier fra Beslan" ("Miasto aniołków. Historie z Biesłanu"), nominowane do prestiżowej nagrody Bragego. Norweżka opublikowała także m.in. reportaż o masakrze na Utøyi ("Året uten sommer", "Rok bez lata"), w którym porównuje tragedię z masowymi zabójstwami w innych częściach świata. Za całokształt twórczości, w tym za relację z podróży "Sowietstany" ("Sovjetistan"), w 2015 roku otrzymała Nagrodę Księgarzy i jako jedyna reprezentantka literatury faktu znalazła się na liście najlepszych norwerskich pisarzy poniżej 35 roku życia.
Sven Egil Omdal zauważał, że "Erika Fatland pisze znakomicie, w pełni kontroluje język zarówno wtedy, gdy operuje w bezpośredniej bliskości osób przeżywających żałobę, jak i wówczas, gdy w opisie pojęcia honoru i szczególnych cech kulturowych staje się bardziej antropologiem". W rekomendacji do Nagrody Księgarzy zwrócono uwagę, że "choć autorka pisze prozę często zaliczaną do literatury faktu, wykazuje także duże walory czysto literackie, zabiegi formalne (...) zbliżają ją do literatury pięknej".
W swoich reportażach Erika Fatland zajmuje się m.in. społecznymi konsekwencjami terroru. Zbierając materiały do swojej pracy magisterskiej o tragedii w Biesłanie (później napisała o tej historii ksiażkę), a także przygotowując się do pisania reportażu dokumentującego skutki masakry na Utøyi, pisarka przeprowadziła setki wywiadów z rodzinami zmagającymi się z żałobą po stracie dzieci. Co ciekawe, jak zauważają krytycy, Fatland "nie interpretuje, a relacjonuje", najważniejsze są dla niej fakty, dlatego też "nie podkręca języka", lecz jedynie "przydaje tragedii proporcje".
Fatland, zapytana w rozmowie przez Marię Gołębiewską-Lisak o granicę między literaturą fikcjonalną a niefikcjonalną, odpowiadała: "Łatwo wytyczyć granicę. Kiedy piszę literaturę faktu, zawieram z czytelnikiem umowę, że to, co piszę, jest prawdą. Nie można zmyślać, nie można kłamać. Czytelnik ma często tylko moje słowo, że to, co opisuję, naprawdę się zdarzyło, ale umowa jest wyraźna. Nie powiem, że wszystkie dialogi są oddane dosłownie, bo często muszę pracować bez notatnika i długopisu czy dyktafonu. Niemniej wszystkie rozmowy miały miejsce".
Projekt Nowe głosy z Europy jest finansowany z unijnego programu Kreatywna Europa. Bohaterką kolejnej prezentacji będzie Clare Azzopardi, pochodząca z Meksyku, a mieszkająca w Szkocji poetka i tłumaczka.