We wrześniu w Biurze Literackim ukaże się antologia poetycka "Zebrało się śliny. Nowe głosy z Polski", gromadząca wiersze jedenaściorga poetów, którzy zadebiutowali w ostatnich latach. To pierwsza z publikacji przygotowywanych w ramach projektu mającego na celu prezentacje najciekawszych nowych trendów w polskiej literaturze. Poza tekstami poetyckimi w książce znajdą się krytycznoliterackie opracowania twórczości poszczególnych poetów i poetek. "Zebrało się śliny" w swoim zamierzeniu to nie tylko wskazanie świeżych, nowych głosów w polskiej liryce, ale w równym stopniu krytyczne wprowadzenie do najnowszej poezji.
Redaktorzy antologii zdecydowali się na uwzględnienie w publikacji dziewięciorga twórców młodego pokolenia: Tomasza Bąka, Marcina Czerkasowa, Szymona Domagały-Jakucia, Jakobe Mansztajna, Dawida Mateusza, Kiry Pietrek, Piotra Przybyły, Macieja Taranka i Ilony Witkowskiej. Choć autorzy Ci nie tworzą jakiejś wspólnej formacji literackiej, to ich różnorodne głosy i propozycje poetyckie łączy szczególna wrażliwość na kwestie społeczne, zainteresowanie najważniejszymi socjoekonomicznymi problemami współczesności oraz prowadzenie twórczego dialogu z tradycją poezji zaangażowanej.
Interesującym zabiegiem redaktorów jest uzupełnienie antologii o wiersze dwóch nieco starszych autorów, Konrada Góry i Szczepana Kopyta, których dokonania są ich zdaniem dla dziewiątki twórców głównym punktem odniesienia na gruncie polskiej liryki. Próba krytycznej i przekrojowej lektury poezji zaangażowanej ostatnich lat, jakiej podjęli się redaktorzy antologii, oraz pewnego rodzaju wspólnota przekonań, wyraźnie wiążąca działalność Konrada Góry i Szczepana Kopyta z młodszymi kolegami po piórze, nadaje tym dwóm poetom specjalny status i tłumaczy ich obecność w książce.
O mocnej już pozycji młodych twórców świadczą liczne nagrody. Tomasz Bąk, Jakobe Mansztajn, Kira Pietrek i Ilona Witkowska to laureaci kolejnych edycji Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius w kategorii za najlepszy debiut. Marcin Czerkasow wygrał konkurs poetycki im. Klemensa Janickiego, Szymon Domagała-Jakuć to laureat nagrody publiczności Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego im. Jacka Bierezina, a Piotr Przybyła nagrody głównej w tym samym konkursie. Czwórka: Szymon Domagała-Jakuć, Dawid Mateusz, Maciej Taranek i Szczepan Kopyt to finaliści projektu Połów realizowanego przez Biuro Literackie.
Nowe głosy z Polski to także zaskakujący wybór twórców antologii. Za redakcję publikacji i krytyczne opracowania odpowiedzialni będą jedni z najzdolniejszych przedstawicieli młodego pokolenia krytyków i akademickich badaczy literatury związanych z kilkoma uniwersytetami (UAM, UWr i UŚ): Monika Glosowitz, Paweł Kaczmarski, Marta Koronkiewicz, Dawid Kujawa oraz Maja Staśko. Tak pomyślana antologia zdaniem Jerzego Jarniewicza stanowi "szansę na rozpoczęcie poważnej debaty krytycznoliterackiej – dotyczącej pokoleniowych zmian i ciągłości w literaturze, ale także możliwości dotarcia poetów współczesnych do szerokiego grona odbiorców".
Przemysław Czapliński z kolei zwraca uwagę m.in. na kolektywny charakter publikacji (grupa aktywnych czytelników wspiera grupę młodych, wartościowych pisarzy) oraz na szeroko zakrojone działania towarzyszące związane z budowaniem społecznego kontekstu odbioru książki. Np. przez dwadzieścia kolejnych tygodni w biBLiotece czytelnicy będą mogli zapoznać się z twórczością wspomnianej jedenastki. Zestawom wierszy poetów i poetek towarzyszyć będą rozmowy, autorskie komentarze do utworów oraz dwugłosy krytyczne redaktorów antologii. Wokół premiery zaplanowane są również specjalne debaty i imprezy.
Podobny cel przyświecał wydaniu w 2010 roku tomu "Poeci na nowy wiek". Z grupy 21 poetów, których wiersze znalazły się wówczas w antologii, większość stanowi dziś o sile nie tylko polskiej poezji, ale polskiej literatury w ogóle. Dość powiedzieć, że byli wśród nich docenieni już dzisiaj tacy poeci, jak: Justyna Bargielska, Jacek Dehnel, Julia Fiedorczuk, Konrad Góra, Łukasz Jarosz, Szczepan Kopyt, Joanna Mueller, Edward Pasewicz czy Julia Szychowiak. Antologia "Zebrało się śliny" wpisuje się zatem w wieloletnią strategię działań Biura Literackiego, w której główne miejsce zajmuje kreowanie nowych osobowości współczesnej literatury polskiej.
Książka i towarzyszący mu projekt nie zyskały uznania Instytutu Książki oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.