Filiżanka i inne preteksty do podróży przez świadomość.
Metaforę, która dobrze opisuje zbiór opowiadań Carska filiżanka, znajduję w jednym z zamieszczonych w nim tekstów. Michał Głowiński rozpoczyna Pokutnika od rozważań o przeszłości. Tej dużej, dotyczącej całej ludzkości oraz tej ukrytej w pojedynczej świadomości – osobniczej. I właśnie ta według autora funkcjonuje niczym kocioł. W tym kotle pływają najróżniejsze składniki, gotowe wypłynąć na wierzch, gdy tylko odpowiednio w nim zamieszać.
Każde z szesnastu opowiadań to wspomnienie, które ze swojej głowy wydobywa narrator –mniej lub bardziej precyzyjnie. Czasami bohaterowie są pozbawieni motywacji, czasami opowieść się rwie… Ale takie właśnie są nasze wspomnienia. Nie możemy być pewni, że to, co skrywa się w naszych głowach jest zgodne z tym, co kiedyś się działo. Jednak w danej chwili tylko tyle możemy przywołać. Opowieść budujemy wyłącznie wokół zapamiętanych faktów. I Michał Głowiński nie kryje się z tym. Michał Głowiński zda się nawet ów fakt eksponować.
Właściwie przy każdej okazji wymienia, co umknęło z jego głowy lub co nigdy w niej nie zagościło. Obojętne czy pisze o urodzinach, wojnie, filiżance, o śpiewaczce pragnącej międzynarodowej kariery, czy o straconej nocy spędzonej ze Zbyszkiem w snopkach zboża.
Carska filiżanka czytana w ten sposób staje się próbą opisu świadomości człowieka oraz ukazuje, że absolutna próba rekonstrukcji przeszłości skazana jest na fiasko.
Nowy zbiór Michała Głowińskiego stanowi podróż przez konkretną świadomość, mieszanie w kotle dzierżonym przez narratora. Co wypłynie na powierzchnię? To zależy, co posłuży mu za warzechę. Może to być na przykład tytułowa filiżanka.
Te szesnaście tekstów to jednak nie tylko opowieści, jak sugeruje podtytuł. To także przemyślenia, które wypływają na wierzch wraz z nimi. I one zdają się z poszarpanej historii człowieka budować spójny obraz. Czy to tylko zabawy naszego intelektu? Może uda się wyczytać odpowiedź na to pytanie w Carskiej filiżance. Warto poszukać.
Michał Domagalski
Carska filiżanka
Michał Głowiński
data wydania: 2 marca 2016
liczba stron: 240
Wydawnictwo: Wielka Litera