Główna bohaterka powieści „Bez wyboru” to osoba o rozchwianej, niedojrzałej psychice, którą ukształtowało pełne tęsknoty i przykrości, na wpół samotne dzieciństwo i dlatego nie potrafi wytrwać u boku jednego mężczyzny. Uwodzi, wykorzystuje i beztrosko porzuca swoich partnerów. Ma różnorodne, czasem nieprawdopodobne doświadczenia życiowe - osobiste i te zawodowe, szczególnie związane z komunistyczną rzeczywistością.
Oprócz tego książka należy do rodzaju literatury faktu gdyż wszystkie opisane wydarzenia miały miejsce w przeszłości w latach 1973 – 1986. Autorka pragnie przekazać prawdę o dramatycznych przeżyciach kobiet, które zaszły w niechcianą ciążę. A oto dość wymowny dialog, ale czy zawarta w nim argumentacja jest dla Nas rzeczywiście przekonywująca?
„ - Skąd wiesz, że tak właśnie będzie. Dlaczego tworzysz czarny scenariusz. Przecież dla większości kobiet dziecko to upragnione szczęście. - „O Boże, dlaczego ona nic nie rozumie, co ja tu robię, po co wysłuchuję tych banałów. Powiem jej prawdę. Niech wie.” - myśli Lila.
- Ja nie byłam dzieckiem wyczekiwanym i upragnionym. Moja matka chciała na ciążę zatrzymać męża i mojego ojca. Potem ledwo dawała sobie radę. Wychowała nas babcia. Gdyby jej nie było trafiłybyśmy do domu dziecka. Teraz wiesz. Nie każda kobieta nadaje się na matkę, szczególnie na samotną matkę. A co będzie jeśli Jan odejdzie? Nie mam siły na samotne macierzyństwo.
- O Jezu, ty tylko wszystko na nie. Dziecko to cud, który powstanie z ciebie, z twojego ciała. Jedyne takie na świecie.
- A potem to ciało stanie się rozciągnięte i odrażające. Porobią się rozstępy na brzuchu, będę miała obwisłe piersi i przytyję. Przestanę być pociągająca i pożądana, popadnę w depresję i Jan znajdzie sobie inną. Taką cenę mam płacić. Po trzydziestce ciąża rujnuje skórę i biust. Co z tym zrobić, skazać się dobrowolnie na oszpecenie.
- A ty znowu swoje. Nie będziesz wiecznie młoda. Jeszcze długo pozostaniesz atrakcyjną kobietą, może będą jakieś drobne zmiany zewnętrzne, ale macierzyństwo wszystko ci wynagrodzi”.
Mam nadzieje, że książka „Bez wyboru” pomoże zrozumieć każdemu czytelnikowi, który ją weźmie do ręki, iż dar ciąży jest błogosławionym darem dla każdej kobiety, choćby nie do końca była tego świadoma. I że możliwość noszenia życia pod sercem winno, i na pewno jest wielkim szczęściem dla kobiety. Wszyscy - rodzina, państwo, którym zależy na dobru człowieka, powinny kobietom owe szczęście widoczne w dziecku pomóc realizować i towarzyszyć im na każdym etapie wychowania.