Sierżant Stark to odpowiedzialny za życie swoich żołnierzy buntownik. Nie ma zamiaru popełnić tych samych błędów, które stały się udziałem obalonej kadry oficerskiej. Dzięki swojemu podejściu staje się kimś innym, kimś wyjątkowym dla żołnierzy przebywających na Księżycu.
Jack Campbell to autor, który w bardzo interesujący sposób analizuje teatr i psychologię działań wojennych. Nie robi tego na podstawie wydarzeń historycznych, woli opisywać konflikty osadzone w przyszłości. Tym samym wskazuje na to, że zmienia się głównie uzbrojenie. Natomiast ludzie pozostają tacy sami. Boją się i zastanawiają, próbują zrozumieć sens zabijania lub bezdyskusyjnie wykonują rozkazy. Ale nie o tym chcę napisać.
Książka Dowództwo Starka stanowi opis tworzenia legendy wspaniałego dowódcy, który w wyniku buntu dochodzi do władzy. Element dokonania przewrotu jest bardzo istotny w tworzeniu całej struktury postaci. Bez tego sierżant Stark byłby zwykłym żołdakiem wysłanym na Księżyc w celu zabezpieczenia terytorium państwa dla którego służy. Bunt jest środkiem budzącym jego świadomość, momentem w którym jest zmuszony do zmiany spojrzenia na świat.
Klasy, kasty i podziały
Społeczeństwo w świecie Jacka Campella jest wyraźnie podzielone na światy cywili i żołnierzy. Obie klasy społeczne są od siebie izolowane, co prowadzi do tworzenia stereotypów i rosnącej niechęci. Jest to proste przedstawienie zasady dziel i rządź. Kto zyskuje na takim systemie? Oczywiście korporacje. To do nich, a nie do przedstawicieli różnych państw, należą zasoby, a co za tym idzie władza i pieniądze. Stoją najwyżej - to oni wydają rozkazy oficerom i decydują jak będzie wyglądało życie pozostałych obywateli.
Sierżant Stark, jako żołnierz, musiał zrozumieć naturę tych relacji. Nie było to trudne, ponieważ wojsko doznawało ucisku ze strony oficerów, którzy okażą się ulegli wobec korporacji. Kiedy Stark stał się dowódcą buntu zobaczył jak wieloma przywilejami dysponowały osoby stojące wyżej w wojskowej hierarchii. W trakcie rozmów z cywilami zrozumiał, że ich sytuacja jest również nieciekawa. Dla nich problemem były naciski i nieuczciwe postępowanie korporacji. Prosty sierżant, lubiany i szanowany przez żołnierzy, musi odpowiedzieć na pytanie: czy istnieje możliwość zjednoczenia podzielonego społeczeństwa?
Cywile nie przeżyją bez żołnierzy. Armia nie przetrwa bez zasobów. Stark rozumie, że obie grupy wiele dzieli, ale pozostają od siebie uzależnione. Musi przekonać swoich towarzyszy do rozmów z cywilami, udowodnić, że wcale nie są gorsi od nich. A z mieszkańców bazy wyleczyć ze strachu przed armią. W końcu nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg, a tym są zaborcze korporacje.
Łączcie się!
Kim może stać się sierżant Stark? Ta postać już przebyła długą drogą. Ze zwykłego żołnierza stał się dowódcą całej armii. A teraz rzucił wyzwanie korporacjom i będzie walczył o nowy społeczny ład. Najpierw wyzwolił żołnierzy spod władzy bezmyślnych oficerów, a teraz pomoże cywilom odciąć się od nieuczciwych korporacji. Nie jest to proste zadanie. Jack Campbell dysponuje literacką przenikliwością i świetnie opisuje wszystkie zmagania sierżanta Starka. Tworzy wielowarstwową postać, która pragnie wolności nie tylko dla siebie, ale także dla innych, która zdaje sobie sprawę z konsekwencji swojego postępowania i która rozumie, że świat zmienia się w grupie.
Bohater jest strukturą dającą nadzieję na lepszy świat ludziom. Ale nie może działać sam. Potrzebuje zaufanych towarzyszy, osób które nie zawsze będą się z nim zgadać. Jack Campbell pokazuje w jaki sposób powstaje legenda wielkiego dowódcy. Zwraca uwagę na to, że nie składa się ona tylko z wygranych bitew i odważnych decyzji. Ważne są też ciche przemyślenia, które bardzo często prowadzą do znalezienia nowych rozwiązań. Prawdziwy bohater nie walczy tylko z całym światem, ale także z samym sobą, ze swoimi ograniczeniami. Dlatego prawdziwe zwycięstwa mają wielu reżyserów, setki statystów i tysiące wątków. Bohater to symbol zmian. Właśnie kimś takim został sierżant Stark.
Dobra lektura
Dwództwo Starka to książka wykorzystująca znany i lubiany schemat gatunku jakim jest science fiction. Jednak nie traktowałbym tego jako zarzutu. Jack Campbell nie eksperymentuje, ale przedstawia wciągającą historię, w której można znaleźć wiele interesujących problemów. Dzięki temu, że książka została napisana w kilku rytmach (akcję rozdzielają przemyślenia sierżanta Starka) nie jest ona jednostajna i nudna. Wprost przeciwnie. Wydaje mi się, że znajdzie się wiele osób, które sięgną po nią z przyjemnością i z takim samym uczuciem będą poznawać losy sierżanta Starka.
Jack Campbell, Dowództwo Starka
Tłumaczenie: Robert J. Szmidt.
Fabryka Słów, 2013.
okładka miękka, 392 strony.