Agnieszka Wolny: Mocno poszukiwana

Nisza Krytycznoliteracka
Nisza Krytycznoliteracka
Kategoria książka · 31 października 2010

Lektura „Mocno poszukiwanej” jest swoistą podróżą przez świat wirtualny i rzeczywisty, świat młodej, nowoczesnej (czy może lepiej - ponowoczesnej?) kobiety...

 

Rok 1999, młoda, bo dwudziestoletnia, kobieta wydaje debiutancki tomik… pokusić się można o wstęp kojarzony z serią sci-fi. Wiele osób z pewnością zarzucić mogłoby mi ignorancję, gdyż cóż wspólnego ma recepcja poezji z kinem pop? Dynamiczni bohaterowie przemierzają abstrakcyjną dla nas rzeczywistość, wiodąc tułaczy żywot, duchowo i cieleśnie. Podobnie jak bohaterka (a raczej zgodnie z kanonem teoretycznym „ja” liryczne) debiutu Agnieszki Wolny-Hamkało.

 

Lektura Mocno poszukiwanej jest swoistą podróżą przez świat wirtualny i rzeczywisty, świat młodej, nowoczesnej (czy może lepiej - ponowoczesnej?) kobiety, widziany jej oczami, doświadczany przez nią i poznawany. Kroczy, choć może odpowiedniejszym określeniem byłoby „spieszy”, przez codzienność dynamiczną, chaotyczną, która ją, wciągnąwszy w kreteński labirynt, pochłania. Nie jest to kraina przyjazna podróżnikom; brudna, agresywna, a jednocześnie nęcąca i hipnotyzująca. Land „kamiennych kolosów” i „miasta absolutnego”.

 

Kluczowym problem utworów nie będzie jednak kwestia charakteru rzeczywistości, nie uzyskujemy bowiem odpowiedzi na niezadane pytanie: „Co z tym zrobić?”. Obraz ten jest jedynie kontekstem, tłem dla podstawowego zagadnienia Mocno poszukiwanej, a mianowicie odnalezienia „ja” dwudziestoletniego, kształtującego się, poddającego wątpliwości stany powszechnie uznane. W szczególności „ja” pierwiastka kobiecego – motyw płci pięknej, jej pozycji oraz możliwości wielokrotnie powraca na kartach tomiku.

 

„Czy już czas dorosnąć i osiągnąć sukces przyjemny jak zgrzewka piwa,/przymierzać rysy do gwiazdek na szeleszczącym niebie/pisma kobiet biznesu” – czytamy w wierszu Zgubny smak Paco Rabanne. „(…)A więc pod wpływem impulsu wściekle drę/wszystkie diety i odtąd marnuję życie”. Nie jest to polemika a bunt przeciwko dorosłości jako biernej, wręcz ślepej, akceptacji świata: „(…)Czarny Piotruś radzi natychmiast się uodpornić,/ dorosnąć. Więc tak wygląda: »dojrzeć«” (Dwuwymiarowość).

 

Tomik zionie ideą młodości: bunt, dynamika, miasto, noc, miłość, próba uchwycenia śmierci… (nasuwa się kolejne skojarzenie, tym razem ze sloganem reklamowym) hasła te mogą nam, jako czytelnikom, posłużyć w pewien sposób za punkty-cele na mapie w naszej wędrówce przez umysł „ja”.

 

Młody, pozwolę sobie go w ten sposób określić, jest również język; niezwykle dosadny i obrazowy, niczym nieskrępowany. Możemy wyróżnić niezwykle ciekawą, chociaż miejscami zbanalizowaną, sferę metaforyczną i „nawiązaniową”.

 

Mocno poszukiwana? Któż by nie zgubił siebie w tak pogmatwanej rzeczywistości? I czy kiedyś uda nam się zakończyć poszukiwania?

 

Paulina Staruszniak

 

Agnieszka Wolny
Mocno poszukiwana
ATUT, Wrocław 1999, Biblioteka Dykcji

 

stron: 48, okładka miękka
ISBN: 83-87299-21-9

 

http://www.atut.ig.pl/?269,mocno-poszukiwana